Wpis z mikrobloga

@Elmirka16: nie wiem czy Cb dobrze zrozumiałem, mam 99% pewności że Twój wpis to gimboateistyczny troll, ale żebym nie uczynił niechcący jakiegoś zamętu: jeśli grzeszysz np. nałogowo, jesteś chwiejna moralnie, to Bóg Ci wszystko wybaczy, nie bez jakiegoś wysiłku, bo przyznanie sie przed Bogiem i sobą samym do winy wymaga wysiłku. Natomiast podejście z premedytacją "bede robić na co mam ochotę, nie zważając na normy etyczne, bo Bóg mi i tak