Wpis z mikrobloga

tylko dla siebie żeby na łożu śmierci odejść jak wojownik


@Insane_in_the_brain: A jak ktoś ponad wszystko lubi grać w gierki i robi to właśnie dla siebie, nie interesują go podróże do Turcji, czy Egiptu, nie interesują go samochody i dominacja nad ludźmi? Jeśli dajesz sobie wmówić kryteria sukcesu ze strony innych, już jesteś niewolnikiem w ich małpiej grze w hierarchię. Droga neetu to droga wojownika, a nie uległości wobec presji społecznej.