Wpis z mikrobloga

Może będzie esej, ale mam #!$%@?, typowy wpis do wyżalenia się. Za mną najbardziej irytujące FC od początku tej edycji fify. Z reguły wbijam 14-16 winów bez większego problemu, ale to co się działo w tych FC to jakiś #!$%@? żart. Pograłem parę meczy wczoraj, miałem 7-1, grało mi się w pełni normalnie, a dzisiaj odpaliłem konsolę i przegrałem 4 razy z rzędu. Ani razu w tej edycji mi się to nie zdarzyło. W pewnym momencie miałem 9-7 i myślę co jest #!$%@?. Jak ogólnie wyglądały dzisiaj moje mecze? Notorycznie przy długich podaniach gra wybierała innego gracza niż tego do którego kierowałem podanie, w jednym meczu spamowałem trigger wybiegnięcia zawodnika, a gośc sobie SZEDŁ i w piździe miał, że dałem mu komendę, przy kontakcie z zawodnikiem momentami moje ball rolle były jakby opóźnione i wyglądało to tak jakbym zrobił ball rolla w stronę przeciwnika, bo gracz robił to z opoźnienem co skutkowało przejęciem piłki przez przeciwnika, bo zanim "zapisało" mojego ball rolla to przeciwnik zdążył się przesunąć zawodnikiem, w jednym meczu z niewiadomych powodów moi środkowi obrońcy sterowani przez AI kilkukrotnie robili dziury (rozbiegali się czy jaki #!$%@?, nie wiem) i przeciwnik 3x wystawił sobie patelnię podając ze środka pola strzelając 3 bramki. Hitem jest to, że miałem dzisiaj 3 mecze gdzie wygrywałem na luzie 2-0, w pewnym momencie przeciwnik strzela bramkę, dobra, ciśniemy dalej, wszystko pod kontrolą i potem w 87-91 minucie tracę 2 gole. Zdarzyło mi się to dzisiaj w 3 meczach, 3 z nich oczywiście przegrałem. Nie mogłem w tych momentach zrobić nic. Nie wiem o #!$%@? chodzi, ale taka sytuacja przydarzyła mi sie od początku października w góra 2 meczach, a dzisiaj na przełomie 12 rozegranych meczów przegrałem tak aż 3. Czy EA #!$%@?ło? W innej sytuacji przeciwnik wbiega w moje pole karne, ja wybiegam bramkarzem, bramkarz łapie piłkę w ręce i nagle sędzia gwiżdze karnego. Myślę co jest? Okazało się, że AI biegnąc moim obrońcą przewróciło innego napastnika przeciwnika gdzieś w drugiej części pola karnego XD Niby jaja, ale naprawdę jestem tak zażenowany, że mam ochotę #!$%@?ąć FUT w kąt i grać sobie karierę. Nie denerwowałem się tym co widziałem, #!$%@? mam na cyferki, ale żal mi tych ludzi którym gra serwuje takie sytuacje, a oni się #!$%@?ą do czerwoności, aż kiedyś #!$%@?ą na zawał. W te grę nie da sie grać normalnie. Skończyłem FC z 11 winami kiedy miałem poczucie, że nigdy nie grałem lepiej w tę grę i czułem faktyczny progres w ostatnich tygodniach.
#fut
  • 10
@cambell973: ja nie jestem w ogóle #!$%@? ogólnie. Po prostu słabe jest to, że takie sytuacje występują. W jeden dzień gra się super, a w inny nie możesz zapanować nad rozgrywką. U każdego występują takie sytuacje jak u mnie, większości nie chce się wylewać żali, ale dzisiaj miałem taki nadmiar tego gówna, że musiałem dać upust emocjom.
@htmerky a widzisz to samo u przeciwnika? Bo ja tego już nie kumam. Mam wrażenie już, że to jest robione specjalnie.
Kupujesz kartę albo dropisz i jest wypas, miałem tak z lewym, morientezem, fatim, puskakasem, Butrageno czy jairzinho. Pograsz trochę zachwycony co nią możesz zrobić i nagle przychodzi dzień gdzie nie zrobisz nic. Obrona to samo, tomori kasował wszystkie ataki, jakby go puścić na Charków to by ruskich zatrzymał. A przychodzi dzień
@htmerky: Rozumiem doskonale. Też zdarza mi się tutaj wylać żale i frustracje, tylko, że ja dodatkowo się na to #!$%@?. Coraz mniej ale dalej nie potrafię zrozumieć faktu, że nie wszystko jest zależne ode mnie, tylko i wyłącznie. Niepojęte, że wszyscy o tym wiemy, że jak mamy #!$%@?ć to #!$%@?, ale dalej gramy. Dosłownie na całym świecie istnieje ten problem.
Najgorzej jak z kimś grasz i widzisz, że naprawdę jesteś lepszy
@koters: Gram przeciwko złotemu Virgilowi, #!$%@? gość jest #!$%@?, kasuje wszystko, wyprzedza wszystko, no biegająca ściana. To mówię #!$%@?, kupię go, będzie kot. Ten #!$%@? kosztował mnie 1/3 mojej ciężko zarobionej kasy a jest #!$%@? klocem. Plus taki, że zimowy Varane nagle zaczął wyglądać jak powinien.
Z tą obroną to ogólnie mam problem, ale to inna bajka.
@koters: U przeciwnika też często widzę jak gierka robi mu pod górkę. To nie jest tak, że mam #!$%@? ego i uważam, że robię wszystko zajebiście. Nie raz przeciwnik ma wylew w obronie i moja pierwsza myśl w stylu "tym razem trafiło na niego". Co do reszty twojego wpisu zacytuję część mojej wiadomości sprzed paru dni pod wpisem innego mirka:

"Z mojej perspektywy EA manipuluje meczami. Jak nie jesteś dobry to
@htmerky: ja farmilem jak głupi skład,jakieś sbc itp. teraz sobie gram kilka meczy bez farmienia, żadnych zadań tak na luzie, ta gra to żart, w żadnej Fifie chyba nie było tak widocznego handicapu, a już kompletnie dałem sobie spokój i napinka na tą grę jak mi się zawodnik dosłownie teleportował za obrońcę przeciwnika i oczywiście brameczka xD gościu się wyłączył nic dziwnego heh
@Johnnysins ja wlasnie od poczatku w tej edycji mam wbite w handel i grind i jestem zadowolony z mojego niewymiennego skladu, bo EA wciska nam milion SBC z ktorego koniec koncow musisz cos trafic wymiennego lub nie. Jedyne zadanie, ktore zrobilem to 3x asysty bocznym obronca dla Claussa, bo szkoda byloby nie zrobic takiej karty w 6 minut. W swapy itp. mam kompletnie wywalone. Aktualnie zeby wygrindowac wszystkie tryby i zadania jakie
@htmerky jakbym czytał własne myśli, podania do losowego zawodnika (w fut online mam średnią podań na poziomie poniżej 70%), przeciwnik przebiega całe boisko jakimś zawodnikiem ocenie 82 i mój obrońca nie może go dogonić i jeszcze z tego strzela bramkę, z główki to nawet w stronę bramki nie zdarza mi się strzelać.

Po serii 30 wygranych teraz nie mogę wygrać nawet z dużo słabszym zespołem. Drużyna nawet w super ofensywnym nie idzie