[JomahaJomasol]

#smiesznypiesek
#pokazpsa

Nie mam juz sily.
Moj najukochanszy , najwspanialszy przyjaciel.
Razem od 13 lat.
Stawy mu siadly.
Nie mogl nawet zejsc po schodach.
Blagalam weta o tabletki przeciwbolowe i przeciwzapalne.
Dwa dni bylo ok.
Dzis jakby stracil czucie w nogach doslownie nogi tylne mu sie rozjezdzaja.
Slodki Jezu dopomoz.
Strasznie placze.
Niech sie stanie cud.

[fizzly]

@JomahaJomasol: nienawidzę takich historii, ale niestety dla pieseczków 13 lat to kawał życia, z tego co widzę twój przeżył je godnie w kochającym domku i niech tam zostanie do samego końca (╥﹏╥) Oczywiście mam nadzieję że mu się polepszy, ale jednak trzeba sobie zdawać sprawę z tego co może nastąpić, prędzej czy później.

[vieniasn]

@JomahaJomasol: idź do innego

[Kotlet_z_Chabowy]

@JomahaJomasol: Pewnie siadly mu przez to, ze tym gownianym mokrym ubraniem go obciazalas

[JomahaJomasol]

@fizzly: nie moge na to patrzec.
Wiem , rozumiem ale blagam Boga o cud

[JomahaJomasol]

@Kotlet_z_Chabowy: strasznie jestes dowcipny

[bonczur]

@JomahaJomasol jedź może typowo do ortopedy

[justypl]

@JomahaJomasol: znajomej psiak miał problem ze stawami i wiem, że pomogli mu tutaj:
http://www.anima.waw.pl/lecznica/o-nas Tak czy inaczej poszukaj innego weterynarza.

[ghost2kc]

Sprawdź czy może ma cukrzyce.
Mój miał podobne objawy jak mi nerki już wysiadały. Może czasami lepiej jest ulżyć psu cierpienia i …
Wiem ciężko to przeżywam od maja tamtego roku do dziś

[czajqa]

@JomahaJomasol: blagasz Boga żeby pies się nie starzał? Rozumiem że ci przykro ale chyba zawsze zdawałas sobie sprawę że to się stanie, daj mu odejść bez cierpienia jeśli się okaże że nic nie da się z tym zrobić

[Filipiak20]

@JomahaJomasol: Uśpij - nie #!$%@?, bo przynajmniej może odejść, bez męczarni, a nie jak człowiek. Najgorsze co może trafić zwierzaka w takich momentach, to #!$%@?ęty właściciel, który za wszelką cenę będzie walczył o jego cierpienie, bo się przywiązał.

[Glikol_Propylenowy]

@JomahaJomasol: Ale nie mam drugiego przykazania, katolko, skoro już tak bardzo się promujesz ze swoją wiarą, to powinnaś chociaż przestrzegać dekalogu. A psa szkoda, ale przeżył już swoje, będziesz miała następnego. Taka jest kolej rzeczy.

[JomahaJomasol]

@czajqa: wiesz. To pies mojego Syna, ktory umarl 6 lat temu. Kiedys pisalam o tym na mirko ze uratowal mi zycie.

[JomahaJomasol]

@Glikol_Propylenowy: nie jestem katoliczka. O jakim przestrzeganiu dekalogu mowisz ?

[Sniezkaberka]

@JomahaJomasol: mam 14 letniego psa ze zwyrodnieniami i zwichniętym barkiem, mojemu pomogła Librela, może podpytaj weterynarza, niestety trochę kosztuje

[Miecz12]

@JomahaJomasol jak ja nie lubię takiego egoizmu, gdzie człowiek pod pretekstem miłości, męczy biedne zwierzę, któremu już nie da się pomóc

[bystrygrzes]

@Miecz12 każdemu zwierzęciu da się pomóc

[Glikol_Propylenowy]

Wiem , rozumiem ale blagam Boga o cud

Slodki Jezu dopomoz.

@JomahaJomasol: Nie, wcale nie jesteś do tego nie znasz drugiego przykazania xD

[dlugi-gr]

@JomahaJomasol: Sterydy dla psa. Pomagają w ostatnich miesiącach życia.

[analogiczna]

@Filipiak20: warto sprawdzić jeszcze u innego weterynarza

Jestem silnie za skracaniem cierpienia, ale weterynarze się mylą i warto spróbować, chociażby sterydów

[Sniezkaberka]

@Sla_Voy: ale zwyrodnień nic nie wyleczy, jeśli nie ma aktywnych stanów zapalnych wymagających przeleczenia to jedyne co możesz zrobić to leczyc ból

[Sniezkaberka]

@JomahaJomasol: Librela była podana 4 tygodnie temu, po 24 godzinach od zastrzyku pies zaczął chodzić, z każdym dniem widać było że ból się zmniejsza i pies stawał się bardziej aktywny, teraz czasami nawet biega. Podobno efekt jest bardziej widoczny po drugim podaniu dlatego w przyszłym tygodniu kolejna dawka. Pies ma 14 lat i jest po wielu przejściach także cudów się nie spodziewam, ale najważniejsze że nie cierpi i jest w miarę

[mkarweta]

@JomahaJomasol: sprawdź piesu poziom hormonów tarczycy, mówię poważnie.