Wpis z mikrobloga

@LechiaPany: Taka była umowa, dzięki której mogliśmy wytargować dobrą cenę. Konkretnie 1 (jeden) Euro. Wówczas chodziło o zabezpieczenie, żeby Polska nie odsprzedała tych czołgów dalej. Nikt się nie spodziewał, że historia zerwie się z łańcucha.
  • Odpowiedz
@LechiaPany: zawsze są jakieś obwarowania. Wyobraź sobie, że Polska produkuje już czołgi K2PL, Niemcy kupują je od nas i sprzedają Rosjanom. Jak idzie eksport broni to musi być zgodny z polityką, żeby np. Twój partner handlowy nie czuł się zagrożony.
Niemcy m.in. przecież dlatego nie chcą pchać czołgów na Ukrainę bo dalej chcą robić biznesy z kacapami po wojnie.
Wszystko dobre dla Ukrainy robią wyłącznie przez presję USA, które trzyma u
  • Odpowiedz