Wpis z mikrobloga

Kto zdobył Sołedar, czyli rosyjski MON vs Wagnerowcy.

Rosyjskie ministerstwo obrony opublikowało dzisiaj na Telegramie informację, że Wagner był zaangażowany w zdobycie Sołedaru. Nastąpiło to po skargach ze strony Wagnerowców, którzy twierdzili że umniejsza się ich rolę w bitwie.

Rosyjski MON podkreślił, że operacja zajęcia Sołedaru została przeprowadzona przez różne jednostki, które działy zgodnie z jednym, wspólnym planem. Jednocześnie jednak, podkreślono że sam szturm na Sołedar powiódł się dzięki "odważnym" (cyt.) działaniom Grupy Wagnera.

Komentarz: Od lipca do ok. połowy listopada Wagnerowcy stanowili główną siłę ofensywną Rosjan pod Bachmutem i Sołedarem. Ich postępy były jednak powolne. Bardziej przypomniało to uderzanie głową w mur niż dobrze skoordynowaną operację wojskową.

Poniżej w komentarzach porównanie sytuacji pod Bachmutem z 23 lipca i 15 października. W ciągu ok. 2,5 miesiąca Wagnerowcom udało się posunąć naprzód o średnio zaledwie kilka kilometrów. Na południu od Bachmutu Rosjanie posunęli się do przodu o ok. 15 km, a w okolicy Sołedaru o ok. 5 km.

Sytuacja Rosjanom pod Bachmutem zaczęła się poprawiać dopiero w połowie listopada, jak pod miasto zaczęły ściągać rosyjskie posiłki. W tym samym czasie Wagnerowcy przestali dominować jako siła ofensywa na froncie. Pojawiło się m.in. WDW.

Wagnerowcy sami nie byliby w stanie zająć Sołedaru. Tak, brali udział w decydującym szturmie na miasto, ale obok nich operowało wiele jednostek regularnej rosyjskiej armii.

No, ale wiadomo, Prigożyn próbuje zrobić z Wagnera "alternatywną armię", więc musi mieć i sukcesy. Stąd też to "bicie piany" przez Wagnerowców i podkreślanie na każdym kroku swoich zasług - nawet jeśli tylko wyimaginowanych.

_______________

Info z Ukrainy wrzucam na:
- stronę Puls Zagranicy
- Twittera
- #lagunacontent

Jeśli ktoś docenia moją pracę i chciałby postawić mi wirtualną kawę, to może to zrobić pod tym linkiem.

#rosja #ukraina #lagunacontent - autorski tag #wojna #ukrainanafroncie
Pobierz JanLaguna - Kto zdobył Sołedar, czyli rosyjski MON vs Wagnerowcy.

Rosyjskie minist...
źródło: comment_1673643755Cs3V3mSZZQmCwYHkd6XtoN.jpg
  • 17
@JanLaguna: No fajnie ale więzienia dostarczające wagnerowców nie są bez dna więc Ruscy w celu podtrzymania zawrotnego tempa natarcia będą musieli rzucić do walki odtworzone mobikami dywizje zawodowej armii. Cholernie jestem ciekaw jakie będą nastroje w Moskwie gdy listonosze masowo będą roznoś listy z bonami na Ładę. IMHO zachód chce by Ukraińcy wyszli pierwsi do ofensywy by ruscy musieli rzucić rezerwy po 4 miesiącach szkolenia co może mieć katastrofalne dla rosyjskiej
@JanLaguna: Może i Wagner nie nadaje się do prowadzenia skutecznej walki no, ale trzeba przyznać, że żadna inna organizacja nie wyciągnęła tylu ludzi z rosyjskich więzień. Około 40 000 ludzi, taki wynik to ostatnio chyba dopiero Chruszczow wykręcił. Szkoda tylko, że to nie opozycjoniści tylko pospolici przestępcy i zbrodniarze, ale nie można mieć wszystkiego ¯\_(ツ)_/¯.

Mam szczerą nadzieję że dalej będzie trwał ten cyrk z masą rywalizujących frakcji a nie, że
@JanLaguna: Oleg Żdanow dzisiaj mówił, że Wagnerowcy jego zdaniem zostali zagnani do tak intensywnego szturmu, że ponieśli straty poziomie rzędu 30% (z wyższym współczynnikiem zabitych do rannych niż zazwyczaj ze względu na mróz, na którym ranni przy dużej utracie krwi szybko umierają z wychłodzenia). Być może to była kwestia osobistych ambicji Prigożyna, ale też możliwe, że zostali wykorzystani jako tarcza dla jednostek WDW, działających na drugiej linii. A może zostali w
Chodzą plotki, że Wagner robi na wyciąganiu z więzień podwójny biznes, i poza dostawami mielonki do okopów wyciąga skazanych na wolność. Przy całej niejasności procederu i ponoszonych stratach jest im bardzo łatwo ukryć fakt, że pojedyncze osoby nie trafiły na front, bądź zapewnić im ułaskawienie mimo braku obecności na froncie. Oczywiście, jest to z cała pewnością daleko poza zasięgiem finansowym przeciętnego Wani, ale np. skazani mafiozi którzy pozostawili za sobą duży majątek
@Heroina340: Jak pisałem 40000 to więźniowie a 10000 to pozostali. Są wśród nich weterani takich wojen w Gruzji czy Syrii, byli członkowie służb specjalnych i inni tacy, którzy jeszcze rok temu stanowili większość Wagnera, ale teraz po miesiącach walk ich liczba drastycznie spadła i Wagner z roli jednostki szturmowej do zadań specjalnych stał się zbiorowiskiem mięsa armatniego, które pchane jest na front i trenowane przez tych pozostałych faktycznie wyszkolonych Wagnerowców
@Kagernak: Czyli 10k to realna zaprawiona w boju siła, tylko pytanie czy to całość grupy, czy tylko ci którzy operują na Ukrainie, no bo z tego co dowództwo wagnera deklaruje, to grupa działa też w Syrii, w Afryce zachodniej i środkowej, no i pewnie cholera wie gdzie jeszcze( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Heroina340: Nawet to 10 000 jest wątpliwe bo w skład tego wchodzą też zwykli ochotnicy z Rosji, ale też właśnie z Syrii, Afryki i inni którzy głównie operują w tych krajach. Poza tym mimo wszystko wojna jest coraz łatwiejsza do nauczenia przez przeciętnego człowieka. Kilkaset lat temu człowiek musiał robić całe życie żeby się uczyć i mieć siły do noszenia zbroi i wywijania mieczem a teraz dobra kondycja i znajomość broni
@SkrajnieZdegustowany: myślę, że to raczej niemożliwe, Rosjanie są bardzo niechętni do przeprowadzania takich akcji (niejako na tyłach przeciwnika), a poza tym jednostki specjalne, które mogłyby zostać wysłane do takich operacji teraz są najczęściej kierowane na aktywne fronty jako zwiad/oddziały do zadań specjalnych.