Wpis z mikrobloga

Gen. Skrzypczak twierdzi, że ta pomoc, którą aktualnie otrzymuje Ukraina, to pomoc "kropelkowa" i pozwala co najwyżej na podtrzymanie zdolności bojowych Ukraińców, ale to stanowczo za mało, by myśleć o przeprowadzeniu jakiejś większej kontrofensywy. Wzywa do tego, żeby państwa członkowskie NATO bardziej zdecydowanie przekazywały sprzęt, szybciej i w większych ilościach, a te deklaracje o dostarczeniu Bradleyów czy Leopardów to tylko jakieś symboliczne liczby. Myślicie, że jest aż tak źle?

#ukraina #rosja #wojna
Makavlani - Gen. Skrzypczak twierdzi, że ta pomoc, którą aktualnie otrzymuje Ukraina,...
  • 26
  • Odpowiedz
@Makavlani:

a te deklaracje o dostarczeniu Bradleyów czy Leopardów


Polska i tak już oddała mnóstwo sprzętu i każde dalsze dawanie czołgów to osłabianie polskich wojsk pancernych.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 37
@Artok: chyba lepiej, żeby nasze wojska pancerne nie musiały walczyć, a część sprzętu operowała na Ukrainie zwalczając ruskich. Bądźmy szczerzy, ale polskie wojska pancerne to w części skansen i lepiej wysłać czołgi, które w perspektywie kilku lat i tak pójdą na żyletki, jak otrzymamy abramsy i koreańskie wozy.
No chyba, że ktoś łyka propagandę, że będą nas znowu rozbierać Niemcy, choć oni to dopiero mają śmieszną armię, albo ruskie postanowią nas
  • Odpowiedz
@mexxl: No nie bo wojsko oprócz funkcji bojowej ma też funkcje odstraszania jak oddamy strategiczne rezerwy to wrota do ataku na Polskę z Białorusi się otworzą w pełnej okazałości
  • Odpowiedz
@mexxl: co konkretnie jest skansenem? Druga sprawa skoro mamy się nie bać ruskich czołgów z czasów II wojny to po co Ukraińcom dawać czołgi przeciwko tym ”złomom” które właśnie tam operują?
  • Odpowiedz
@mexxl: Primo, wozy z Korei w naszej wersji, to kilka lat, a Abramsy zresztą bardzo podobnie. Secundo, jaka jest pewność, ze dając "nasz skansen" Ukraina dzięki nim wygra? zasoby materiałowe, ludzkie itp. są po stronie Rosji w tym konflikcie. Gdyby w najczarniejszym scenariuszu Ukraina mimo wszystko padła, to co zrobimy, kiedy pozbyliśmy się około 200 czołgów?

Panuje jakieś cudowne przeświadczenie, ze wystarczy dać sprzęt a reszta sama się zrobi. Nie, nie
  • Odpowiedz
lepiej wysłać czołgi, które w perspektywie kilku lat i tak pójdą na żyletki, jak otrzymamy abramsy i koreańskie wozy.


@mexxl: polscy żołnierze nie wskoczą sobie od razu do Abramsa pierwszego dnia i nie pojadą na Moskwę. Raz, że powinni się już uczyć na symulatorze, a dwa - dostać jakieś starsze egzemplarze, które mogą na poligonie zajechać bez żalu.

Poza tym nie można oddać 100% skansenu, ponieważ obecni wojskowi znają się na
  • Odpowiedz
@Makavlani: NATO ma krótką kołdrę dość i każdy kto się interesuje wojskiem o tym wie. Problem jest taki, że jak się o tym mówi to zaczyna się spęd wykopków z hasełkami "nie może wygrać kraj o pkb Hiszpanii" itp
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@gangsteris: Ukraina naszym czołgami ma większą szansę na odbicie większej liczby terytorium niż bez nich, a tym samym doprowadzić do upadku reżimu Putina. Nasz "skansen" w porównaniu z ruskimi to kosmiczna technologia.
Gdyby Ukraina padła, choć w całości jest to mało prawdopodobne, to i tak mamy kilkanaście lat na dozbrojenie się.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@gangsteris: jakby był to normalny kraj to zgoda. W Rosji pewnie postawili metalową halę, a reszta poszła na jachty i rezydencje oligarchów.
  • Odpowiedz