[cebularz_szkorbutnikowy]

#ukraina #wojna #prawo

Czytam często tutaj, że korzystanie z umundurowania armii przeciwnej na wojnie to "zbrodnia wojenna".
Czy ktoś może podrzucić mi źródło tej informacji? Jestem ciekaw jak to jest opisane i gdzie

[grett]

@cebularz_szkorbutnikowy: to niepisana zasada

[thority]

@cebularz_szkorbutnikowy: ja tylko wiem, albo tak przynajmniej pamiętam, że są wtedy uznawani za szpiegów i nie przysługuje im status jeńców.

[sklerwysyny_pl]

@cebularz_szkorbutnikowy: w Polsce jest to zwykle wykroczenie

[stulejan_perspective]

@cebularz_szkorbutnikowy: To nie jest zbrodnia wojenna tylko jak Cię złapią w ich mundurze to nie obejmują cię prawa przysługujące normalnym jeńcom wojennym. Niemieccy "komandosi" złapani na terytorium stanów zjednoczonych podczas 2 wojny światowej poszli za taki numer na krzesło elektryczne z wyrokiem za szpiegostwo.

[cebularz_szkorbutnikowy]

@sklerwysyny_pl: To prawo wykroczeń w Polsce to chodzi o to jak ktoś w czasie pokoju wyjdzie na ulice i bedzie udawał żołnierza.

Podczas wojny to bardziej jakaś konwencja genewska, tam trzeba szukać. Całkiem inna kategoria czynu

[Niewiedza_jest_blogoslawienstwem]

@cebularz_szkorbutnikowy @grett: to jest akurat zapisane w Protokołach dodatkowych do Konwencji genewskich z 1977 r. - Artykuł 39 - punkt 2 - " Zabronione jest używanie sztandarów lub flag, symboli, odznak lub mundurów wojskowych stron przeciwnych podczas ataków lub dla zamaskowania, wsparcia ochrony lub utrudniania operacji wojskowych."

[cebularz_szkorbutnikowy]

@stulejan_perspective: Dziś widziałem komentarz z ponad 2 tysiącami plusów na tagu ze to jest zbrodnia wojenna stad moje pytanie.

[Karl_Tofel]

@cebularz_szkorbutnikowy: art. 23 konwencji haskiej z 1907 r.

[gryyyn]

@Niewiedza_jest_blogoslawienstwem: Czy w takim razie przejęte przez Ukrainę czołgi muszą mieć zamazane zetki, bo w przeciwnym razie łamią konwencję genewską? Pamiętam, że chyba był nawet przypadek, gdzie Rosjanie się zmylili widząc zetki, a to były przejęte czołgi.

[cebularz_szkorbutnikowy]

@Karl_Tofel: No ja rozumiem, że to jest złamanie prawa wojennego i to wiem. Ale chodzi mi o to, czy ten czyn rzeczcywiście jest "Zbrodnią wojenną". Wychodzi na to, że nie jest.

[Niewiedza_jest_blogoslawienstwem]

@gryyyn: tak, powinny mieć zamalowane Z, bo je można uznać za symbole strony przeciwnej

[Karl_Tofel]

@cebularz_szkorbutnikowy: złamanie prawa wojennego to zbrodnia wojenna. W tym przypadku nazywana perfidią.

Jeszcze bardziej szczegółowo - art. 39 ust. 2 Protokołu I do Konwencji Genewskiej z 1977 r. zakazuje wykorzystania w boju oznaczeń drugiej strony.

[cebularz_szkorbutnikowy]

rt. 39 ust. 2 Protokołu I Konwencji Genewskiej z 1977

@Karl_Tofel: Ok, znalazłem definicję w necie "Zbrodnie wojenne: czyny naruszające prawo wojenne (np. konwencje genewskie)."

To by się zgadzało. Myślałem do tej pory, że zbrodnia wojenna to czyny ciężkie jak np zabijanie jeńców. A według tej definicji to po prostu łamanie prawa wojennego