Wpis z mikrobloga

@doges: 4.36 jest, a google bierze to z jakiegoś wykresu gdzie jest duży spread. To jak google zbiera dane do wyników wyszukiwania jest fajnie opisane przy sprawie tekstów piosenek, które google masowo kradło od Geniusa, nie sprawdzając w żaden sposób treści, którą kradli.