Jest tyle pięknych drzew iglastych, to przodkowie somsiada akurat wymyślili sobie, że p-------ą od strony ulicy trzy jebutne modrzewie. Od października do lutego cała okolica w promieniu 50 metrów zasypana kilkucentymetrową warstwą gnijących igieł, więc nawet jak nie ma śniegu to trzeba auto odkopywać spod warstwy igieł. Kiedyś nawet przy wymianie żarówki w tylnej lampie znalazłem igły w środku klosza, bo to dziadostwo
przygotowywanie i spożywanie pożywienia jest zdecydowanie zbyt męczące i żmudne a tu jeszcze trzeba składniki pozyskać no za jakie grzechy ludzie muszą jeść
źródło: comment_1673421314nrKS70zHa9Gqpz36Z4vhq2.jpg
PobierzIgły z modrzewia też się liczą?
Jest tyle pięknych drzew iglastych, to przodkowie somsiada akurat wymyślili sobie, że p-------ą od strony ulicy trzy jebutne modrzewie. Od października do lutego cała okolica w promieniu 50 metrów zasypana kilkucentymetrową warstwą gnijących igieł, więc nawet jak nie ma śniegu to trzeba auto odkopywać spod warstwy igieł. Kiedyś nawet przy wymianie żarówki w tylnej lampie znalazłem igły w środku klosza, bo to dziadostwo