Wpis z mikrobloga

@mj24: Ale od Albei to się odczep. Miałem ten samochód zupełnym przypadkiem i to był najtańszy pojazd na kilometr jakim przyszło mi jeździć. Na 10 lat kariery u mnie i u mojego brata w warsztacie spędził może z 10 dni. I pewnie jeszcze u kogoś jeździ. Brakowało mu tylko klimatyzacji, za to miał welury w środku :P