Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
#cyberpunk2077 to taka sama gra jak #wiedzmin3 ponieważ:
1 takie same zadania: uratuj wieśniaka/mieszkańca przed zbirami/ćpunami
2 ulepsz sobie broń przy pomocy run lub modyfikacji
3 ulepsz swoje zdolności przy pomocy punktów które zdobywasz wraz z postępem w grze
4 na minimapie masz ścieżkę do wybranego zadania
5 wszędzie walają się książki/drzazgi z różnymi opowieściami
6 możesz zaczepiać losowe npc i powie ci jedno z 20 zdań
7 bronie są pospolite, unikanie, epickie
8 możesz przywołać konia/auto
9 w domu masz schowek na nieskończona ilość rzeczy których nie udźwigniesz
10 nawet #!$%@? menu pauzy jest takie samo
  • 12
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@WMPP: zupełnie inaczej odbiera się CP 2077 jeżeli sesje grania są krótkie lub traktuje się grę jak skakanie z punktu do punktu. W moim mniemaniu gra zaczyna siadać po około 10 godzinach. Ja przechodzę raz jeszcze, na premierę stuknęło ok 70 godzin a teraz mam 35 godzin i bawię się lepiej niż za pierwszym razem.
@WMPP: No to wbrew pozorom nie jest nic odkrywczego co piszesz. Tak można napisać o każdej serii gier tego samego producenta, np. RDR2 to GTA V z innymi skórkami i z innym światem, watch dogs to assassin w "mieście" itd.
@WMPP: Ja na przykład nie znoszę settingu i lore Wiedźmina, odbiłem się totalnie mimo kilku prób, a Cyberpunka pokochałem (i jego świat), więc każda z tych gier znajdzie swoich zwolenników - i dobrze.