Wpis z mikrobloga

@FxJerzy: z biedronką czy lidlem to oni rady nie dadzą. Bo taniej nie jest.
Ogólnie w mojej miejscowości fatalna obsługa. Tzn 3 osoby na sklep bo się dużo pracowników zawija. Gdy biedronka się pojawiła kilka km dalej to 1/3 od razu ludzi tam poszła z obsługi.
I duża rotacja. Więc słabo płacą.
jedynie takie akcje na głębokiej prowincji się udadzą.