Pytałem miesiąc temu o co chodzi z cenami budowy domów wolnostojących, że ludzie śpiewają sobie po 800k za SSZ. Otóż ceny lekko spadły z moich obserwacji - z „absurdalnych” do „bardzo wysokich” - no bo jak nazwać 6500 za metr domu w stanie SSZ+ w randomowej wiosce 4km od miasta satelickiego Warszawy.
Teraz to mnie sprzedawcy mogą cmoknąć. Póki kredyt się nie odblokuje to ekipy będą miały generalnie wolne więc nie powinni zbytnio kozaczyć z cenami (przynajmniej ich nie podnosząc). 4 działki upatrzone, wystalkowane na geoportalu i wstępnie obejrzane, dziś dzwonię z pytaniem o dostępność a na dniach będę orientował się konkretniej w koszcie budowy SSZ z projektu marzeń. Trzymajcie kciuki Mirki abym w piątek nie wrócił z podkulonym ogonem że ceny tych SSZ to jednak są dobre a w ogóle segment to jednak nie takie złe rozwiązanie xD
PS. a odnośnie segmentów - nigdy nie widziałem tylu szmat SPRZEDAM w jednym miejscu jak wczoraj kiedy oglądałem okolicę. Miejscami chyba promocje jadą na pełnej
@monyprintergobrrrr: gdy rozmawiałem z budowlańcami z mniejszej miejscowości to powiedzieli, że budowy się pokończyły praktycznie nic się nie buduje. Natomiast mają rekord zamówień odnośnie ocieplania i praca przynajmniej do marca/kwietnia a rozmawiałem w październiku. Może być podobnie pod Warszawą.
@monyprintergobrrrr: Kciuki trzymam, ale 4km od miasta satelickiego Warszawy to nic dziwnego, że szeregi w "w szczerym polu" idą pierwsze na "promocje".
@monyprintergobrrrr: wydaje się, że niedokończone budowy domów wolnostojących to będzie najlepsza okazja tego i przyszłego roku. No cóż trzeba czekać...
@Dzieciok: Dlaczego tak uważasz? O ile bliźniaki i szeregowce rozumiem (deweloperzy z palącym się tyłkiem) tak wolnostojące jakby miały dupnąć już by to zrobiły (dorżnięcie przez koszty kredytu indywidualnych rodzin nie nastąpiło). Wydaje mi się, że budowlańcy szybciej zmiękną z cenami niż ludzie którzy chcą sprzedawać a nie sprzedać dom.
Mamy prawie połowę stycznia, jak będę miał do tego czasu działkę z pozwoleniem i wszysykimi papierami to będzie dobrze.
@monyprintergobrrrr: Licz co najmniej pół roku na uzyskanie pozwolenia na budowę. Sam urząd ma 65 dni na wydanie pozwolenia, w moim przypadku z drobnymi uzupełnieniami trwało to ok 7 tygodni.
@Tomus88: Liczę się z tym, w tym roku chcę zamknąć SSZ co chyba powinno być realne jakbym ogarnął działkę do końca miesiąca. Natomiast jako, że nic się nie buduje urzędy też mogą mieć większą przepustowość.
> właśnie jedna firma mi krzyknęła 500k netto za SSO XD
@Hulleck123: To chyba jedyne wyjście obecnie jak ktoś zamierza mieć dom - na spokojnie kupić działkę, załatwiać pozwolenia itp. Rynek jest tak rozwalony, że domy kilkanaście km od miast powiatowych, które umeblowane 2-3 lata temu chodziły po 500-550k to teraz nie raz tyle chcą za SSZ. Nie wiem czy to szybko się zmieni nie mniej moim zdaniem najszybciej
@monyprintergobrrrr: Jak śledzę ten temat na grupkach facebookowych to za SSO z dachem przewija się cena 3k za metr. Okna indywidualnie bo tutaj rozpiętość cenowa jest ogromna. I są domy z dużymi przeszkleniami i z niewielkimi.
@monyprintergobrrrr: Jeśli wyrobisz się z pozwoleniem do wakacji to może się udać :) U mnie uzyskanie pozwolenia od zakupu działki trwało ok 7msc. Z pracami wystartowałem w lipcu, przez miesiąc firma się ociągała z wymianą gruntu. W połowie sierpnia start prac nad płytą fundamentową i skończyłem w listopadzie stanem 0. Myślałem, że zacznę mury jeszcze przed zimą, ale już spokojnie czekam do wiosny. Plan na ten rok to SSZ i rozpoczęcie
@monyprintergobrrrr: w ciągu jednego roku okazało się, że stopy procentowe wywaliło w kosmos, ceny benzyny też, ceny ogrzewania i energii również. Jeżeli ktoś planował tanie spokojne życie na prowincji to "reality hits you hard". Najgorzej mają ci którym kredyt nie wystarczył na zakończenie budowy, a po więcej kredytu nie ma zdolności.
@Hulleck123: A inne ile? No i ile metrów? @Lala-Sassy: Orientacyjne ceny biorę z https://www.wielkiebudowanie.pl/go.live.php/PL-H320/cena-budowy-domu.html , jeszcze to zweryfikuje teraz zapytaniami po ekipach, zanim dostane pozwolenia to ceny i tak beda inne. Liczę na to, że niższe. @Tomus88: No jeszcze się załapałeś na największe zatory. Jak wjadą domy na zgłoszenie bez limitu metrów to problem w ogóle przestanie istnieć, ale miały być od początku roku a ich ni widu ni
@Lala-Sassy: Darmowy kredyt, ludzie nie szanują swoich pieniędzy to tyle płacą. Przecież ponad połowa z tego to koszty robocizny. W moim przypadku dom 162m2: 10k papiery, wymian gruntu 30k, płyta fundamentowa 65k, ściany 40k, dach 80k. Płytę i ściany robię sam, do dachu liczę już koszt ekipy. Za SSO wychodzi 1,4k/m2, doliczając do fundamentu i ścian nawet 40-50k, bo więcej za ten
@monyprintergobrrrr: kurła usunęło mi posta :p jeszcze raz: sso w Warszawie za parterowke ~ 150 m2 porotherm, z 2 kominami z klinkieru, pełne deskowanie, dachówka ceramiczna, orynnowanie, ściany wewnętrzne dałem 337k. Robiła 1 firma przez ok 2 miesiące (połowa października - połowa grudnia). Okna 37k ciepły montaż i ciepłe parapety. Pewnie można było oszczędzić ale wolałem uniknąć zabawy z paprajami.
Teraz to mnie sprzedawcy mogą cmoknąć. Póki kredyt się nie odblokuje to ekipy będą miały generalnie wolne więc nie powinni zbytnio kozaczyć z cenami (przynajmniej ich nie podnosząc). 4 działki upatrzone, wystalkowane na geoportalu i wstępnie obejrzane, dziś dzwonię z pytaniem o dostępność a na dniach będę orientował się konkretniej w koszcie budowy SSZ z projektu marzeń. Trzymajcie kciuki Mirki abym w piątek nie wrócił z podkulonym ogonem że ceny tych SSZ to jednak są dobre a w ogóle segment to jednak nie takie złe rozwiązanie xD
PS. a odnośnie segmentów - nigdy nie widziałem tylu szmat SPRZEDAM w jednym miejscu jak wczoraj kiedy oglądałem okolicę. Miejscami chyba promocje jadą na pełnej
#nieruchomosci
@monyprintergobrrrr: Licz co najmniej pół roku na uzyskanie pozwolenia na budowę. Sam urząd ma 65 dni na wydanie pozwolenia, w moim przypadku z drobnymi uzupełnieniami trwało to ok 7 tygodni.
@Hulleck123:
To chyba jedyne wyjście obecnie jak ktoś zamierza mieć dom - na spokojnie kupić działkę, załatwiać pozwolenia itp.
Rynek jest tak rozwalony, że domy kilkanaście km od miast powiatowych, które umeblowane 2-3 lata temu chodziły po 500-550k to teraz nie raz tyle chcą za SSZ.
Nie wiem czy to szybko się zmieni nie mniej moim zdaniem najszybciej
Jeżeli ktoś planował tanie spokojne życie na prowincji to "reality hits you hard".
Najgorzej mają ci którym kredyt nie wystarczył na zakończenie budowy, a po więcej kredytu nie ma zdolności.
@Lala-Sassy: Orientacyjne ceny biorę z https://www.wielkiebudowanie.pl/go.live.php/PL-H320/cena-budowy-domu.html , jeszcze to zweryfikuje teraz zapytaniami po ekipach, zanim dostane pozwolenia to ceny i tak beda inne. Liczę na to, że niższe.
@Tomus88: No jeszcze się załapałeś na największe zatory. Jak wjadą domy na zgłoszenie bez limitu metrów to problem w ogóle przestanie istnieć, ale miały być od początku roku a ich ni widu ni
@Lala-Sassy: Darmowy kredyt, ludzie nie szanują swoich pieniędzy to tyle płacą. Przecież ponad połowa z tego to koszty robocizny. W moim przypadku dom 162m2: 10k papiery, wymian gruntu 30k, płyta fundamentowa 65k, ściany 40k, dach 80k. Płytę i ściany robię sam, do dachu liczę już koszt ekipy. Za SSO wychodzi 1,4k/m2, doliczając do fundamentu i ścian nawet 40-50k, bo więcej za ten