[Remu]

Ile jecie białka, gdy wchodzicie na wysokie kalorie ok. 4k+? Bo pułap 2g/kg wydaje mi się niski. Przy wadze 90kg, to 180g białka, a z samych źródeł węglowodanowych wychodzi tego na tyle sporo, że musiałbym się ograniczać z źródłami bialka. Zwiększyć do 2,5 wychodzi ok. 230g, to wydaje się bardziej sensowne. Chyba, że zamiast sztywnych pulapow może lepiej trzymać się po prostu procentowego rozkładu makro?
#mikrokoksy

[bartt345]

@Remu: Mordo czym ty się na masie przejmujesz, nie dostarczysz za dużo białka, jeden #!$%@? czy zjesz 220g czy 270g będzie dobrze, a sztywne trzymanie się makrosów jest głupie i cię ogranicza. Załóż sobie jakoś przedział po prostu optymalny i tego się trzymaj. Tak samo te magiczne 2g/kg białka to tylko jakaś magiczna liczba, mieścisz się w przedziale 1.6g/kg-2.5g/kg to jest git, a jak jesz więcej to nawet lepiej

[LuCzadoreQ]

@Remu: ja mam zawsze w okolicach 3. Czasem mniej czasem więcej. Zależy na co mam ochotę do jedzenia.

[Remu]

@bartt345: dzięki! No faktycznie też miałem wrażenie, że sztywny podział ogranicza, ale człowiek szuka czasami niepotrzebnie jakiegoś złotego środka