Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
#gory #gorydlazielonek mam pytanko, eo tej pory moje wędrówki w góry kończyły się na czarnym stawie, czy jeśli chciałbym wybrać się na szczyt rysy, to czy muszę jakoś specjalnie się do tego przygotowywać tj sprzęt, jakiś trening. Czy żeby tam wejść trzeba jakoś mieć nocleg gdzies pp drodze w schronisku bo to tyle czasu zajmuje czy to jest do zrobienia tam wejść w 1 dzień z parkingu i zejść. Czy może są jakieś grupy z przewodnikiem który objasni co jak czy to samemu da radę? Jaki miesiąc byłby najlepsze na wejście dla kogos kto nie ma doświadczenia z tym?
  • 15
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@oink_oink: wszystko zależy od tego jaką porę roku wybierzesz. Jeśli lato to trochę kondycji należy mieć. Jeśli z polskiej strony trochę więcej kondycji, no chyba że nocleg w schronisku. Jeśli że strony słowackiej to trochę dłuższy spacer bez większych trudności.
Jeżeli chodzi o zimę, czytając Twoje pytanie, odpuść w jakiejkolwiek formie. Nawet z przewidnikiem.

Miesiąc na wyprawę najlepszy koniec sierpnia, wrzesień pizzy l przy założeniu braku opadów śniegu. W 2022 wchodziłem
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@oink_oink: od strony słowackiej czy też polskiej nie da się zgubić. Tyle ludzi idzie że podążasz za nimi. Widzę, że Twoje doświadczenie jest marginalne. Rysy od strony słowackiej to dość długi i wyczerpujący spacer z 2 może utrudnieniami jeśli chodzi o ekspozycję.
Pobierz mapę turystyczną, mapy.cz na teflon i w razie wątpliwości wiesz gdzie jesteś.
Jeżeli się nie czujesz, wejdź na grupę Tatromaniacy, Korona Gór Polski i tam ludzie często skrzykują
  • Odpowiedz
@oink_oink: w zimie to raczej czekan, raki, kask. Możesz sobie ogarnąć kurs turystyki zimowej, lawinowy. To Ci na pewno pomoże a na Tatromaniakach to aż wręcz rekomendują :)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@oink_oink: wiem, że dla wielu Rysy są jakimś magnesem (choć do końca tego nie rozumiem). Fakt, widok że szytu przedni, ale zanim te Rysy, polecam powędrować po Tatrach Zachodnich, Grześ, Rakoń, Wołowiec, Trzydniowiański. Idealnie kondycyjną wycieczką na cały dzień będą Czerwone Wierchy, 0 trudności a wycieczka z Kir i pętla do Gronuka będzie wyczerpująca.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@19michael86: dzięki za rekomendacjd napewno skorzystam, rozumiem że na tw co podałeś mogę sobie spokojnie teraz chodzic ?.a niże że czekać aż się ociepli?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@oink_oink: Jak doświadczenie zerowe, to są ładniejsze, prostsze i mniej zaludnione miejsca w Tatrach niż Rysy. W lecie wspomniane Czerwone Wierchy z Kir, pod Giewont i powrót np Doliną Małej Łąki, z Tatr Wysokich to choćby Dolina Pięciu Stawów Polskich i przejść do Morskiego Oka przez Świstówkę lub Szpiglasowy Wierch. W głębokiej zimie to Sarnia Skała lub Dolinki to max. W okolicach roztopów to już o tych Czerwonych Wierchach można myśleć.
  • Odpowiedz
@oink_oink: ja ze swojego doświadczenia, również polecę Ci zrobić sobie najpierw wycieczki na: Tatry zachodnie, Czerwone Wierchy. Wbrew temu co mówią, droga na Rysy latem nie jest wymagająca. Zmęczyć Cię może podejscie na Długim Piargu, jednak widoki wynagradzają. Od Buli po łańcuchach jest już łatwiej :) jeśli będziesz się czuć niepewnie na łańcuchach, polecam zabrać ze sobą uprząż. Jeśli chodzi o miesiące, polecam Ci wrzesień. Ja zawsze startuję z parkingu w
  • Odpowiedz