Aktywne Wpisy
McBreed +197
Mała aktualizacja apropos wyjazdu do Legii cudzoziemskiej, wołam pulsujących poprzedni post.
A więc tak, wczoraj byłem pod centrum rekrutacyjnym, kręciłem się, coś zjadłem i postanowiłem, że uderzam. #!$%@?, drzwi zamknięte. Próbowałem się tam dodzwonić, ale mój e-sim pozwala tylko na internet, no nieważne.
Po drugiej stronie tego obiektu były bramki, więc wyskoczyłem do jakiejś dwójki zaskoczonych Francuzów, którzy opuszczali obiekt i zapytałem moim angielsko - francuskim, jak mam się dostać do tego
A więc tak, wczoraj byłem pod centrum rekrutacyjnym, kręciłem się, coś zjadłem i postanowiłem, że uderzam. #!$%@?, drzwi zamknięte. Próbowałem się tam dodzwonić, ale mój e-sim pozwala tylko na internet, no nieważne.
Po drugiej stronie tego obiektu były bramki, więc wyskoczyłem do jakiejś dwójki zaskoczonych Francuzów, którzy opuszczali obiekt i zapytałem moim angielsko - francuskim, jak mam się dostać do tego
źródło: temp_file9172281400467910571
Pobierz
3x32 +43
źródło: temp_file5284641676081550466
Pobierz
- Gapa jest w porze lanczu i wchodzi luksusowy makaron z kiełbasą
- Twaróg czai się w hełmie i ruszają na spotkanie z właścicielem polskiego hotelu w Się Ryp
- Odwiedzają Hotel Jerzego, właściciel jest w części restauracyjnej
- Basen rzuca się w oczy, ale basen jest nietypowy bo wykończony ciemnym kamieniem
- Będzie więcej o pokojach i wywiad z Polakiem
- Na właściciela hotelu najechał motorem jakiś chłopak
- W kraju wolności jest tak super, że gość musiał jechać do Bangkoku na operację, bo asy z Rojal Szpitala nie potrafio
- Na kontrolę też chyba musi się wybrać do Bangkoku (xD)
- Hotel jest otwarty od maja
- W ciągu dnia jest dosyć gwarno na ulicy, a po 20 jest spokój
- Woda (zimna) jest ze źródła głębinowego, nie z wodociągu
- Gapa któregoś dnia wytestuje basen
- Hotel ma 20 pokoi (4 rodzinne), Gapie się już chyba świecą oczy na myśl o projektach i gotówce (sam sobie przeleje)
- To jest butikowy hotelik
- Pokój jednoosobowy jest w lepszym standardzie niż gołębnik w Koh Kongu
- Gapa robi promocję hotelu
- W hotelu mają śniadanie bo współpracują z restauracją kawałek dalej
- Dżunku i Twaróg idą przed siebie (nie w lewo ani nie w prawo)
- Radar Dżunku wykrył potencjalną budkę z lodami, więc nastąpiło namierzanie źródła życiodajnego cukru drogą echolokacji
- Podczas robienia lodów występuje hipnoza
- Dżunku próbuje lody i zaraz odleci
- Nastała noc, a Gapa pokazuje Pub Street
- Muszą wracać bo Dżunku chyba wyszła ze śpiączki cukrowej i narzeka
- Cała rodzinka Adamsów pakuje się na motor
- Przyjechali do Angkor Marketu
- Tharong jest lekko zirytowana całym dniem
- Dotarli do mieszkania, zjedzą kolację, a Gapa popracuje na laptopie
#raportzpanstwasrodka #popaswpieprz #popaswieprz