Wpis z mikrobloga

Poczatek miesiaca - wyczekuje przelewu bo kasa potrzebna mi na zycie :/ Masakra. Mam 25zl na koncie, pusta lodowka, pusty bak w aucie, musze jechac do dziecka - nie mam za co. Musze cos zjesc na obiad - dobrze ze mam jeszcze ziemniaki. Musze zrobic oplate za goraca wode dla wlascicielki prawie 400 zl - nie mam kasy. Zwariuje chyba niedlugo. Gyby jeszcze choc kasa sie zgadzala - a tu taki #!$%@?. Ciekawe co bedzie na ewaluacji - bo jak mi powiedza 10% up to szukam innej firmy...
#zalesie #smutnazaba #zycie
  • 13
  • Odpowiedz
@Zielony_Ogr: czyli jakiego pokroju niby? Lol, ja mam jeszcze jakies zaskurniaki ale nie chce ich wydawac. I #!$%@? mnie to w sumie ze musze rozawaac sieganie po oszczednoci zeby miec na bierzace wydatki. Po prostu tak mi sie teraz wszsytko finansowo nalozylo ze jest lipa i tyle
  • Odpowiedz
czyli jakiego pokroju niby?


@smdbabe: takiego co nie ogarniają domowego budżetu. Jak Ci się sytuacja życiowa zmieniła to może warto było na początku miesiąca usiąść i to wszystko przeliczyć, a nie że teraz czekasz na przelew bo nie ma co do gara włożyć.
  • Odpowiedz