Wpis z mikrobloga

Mój silnik 1.6 SCe bierze olej, w 5k km zeszło mi tyle oleju, że aż zapaliła się kontrolka oleju. Za pierwszym zgłoszeniem po przejechaniu 1k km wg aso nic nie ubyło. Nie kontrolowałem ich, bo myślałem, że zakładali może jakieś plomby ale podobno jednak nie.
Teraz po 4,5k km znowu miałem pustynie w oleju, na zgłoszeniu koleś jakoś dziwnie się zachowywał. Powiedział, że mam dać znać po 500 km czy bierze olej i będzie trzymał otwarte zlecenie. Zadzwoniłem, że wzięło mi jakieś 3-4mm oleju z bagnetu i dostałem diagnozę przez telefon, że jest to w normie. Jak do tego podejść. Kończy mi się niedługo gwarancja a czuje, że coś kręcą. Chyba powinni zlać ten cały olej i zobaczyć ubytek a nie na oko na bagnecie.
Dajcie jakieś rady, nie wiem może przesadzam ale z moich wyliczeń spala dużo ponad 0,5l a za chwile z takim podejściem zostanę bez gwarancji z problemem.

#aso #dacia #mechanik #mechanikasamochodowa
  • 5
Ostatnio trzeba mu bylo dolać 2,5l
2,5/4,5 daje 0,55 więc ponad tą ich magiczną wartość.
Właśnie wolał bym nie dawać sobie z tym siana ( ͡° ʖ̯ ͡°) Myślę zmienić aso tylko wolał bym byc mądrzejszy przed taką zmianą.
@DanielVideo: ok chyba to jedyna droga, dociągnę już do tych 1000 km dokumentując zuzycie oleju. Jak zapewne odrzucą to zmienię serwis i będę domagał się zalania oleju, zaplombowania i spuszczenia po 1000 km, żeby nie było robione to "na oko". Wyjdzie poniżej 0,5 na 1000 no to trudno. Przez pierwsze 2 lata nic nie spalał, mam obawy, że będzie się to nasilać.