Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
krystekw2 +19
#motoryzacja #kredyt
Zastanawiam się nad kupnem Skody.
Samochód warty 118k. Zrobiłem kalkulację kredytu tradycyjnego z wpłatą 0% na 5 lat.
Jak widać na zdjęciu, nagle z 118k kwota kredytu wyszła 132k. Ubezpieczenie koło 4k - rozumiem, ale skąd reszta? Myślałem, że jest to kwestia prowizji ale korzystając z jakiegoś internetowego kalkulatora otrzymałem dokładną ratę (co do grosza) dopiero po wpisaniu 10k prowizji jako dodatkowej opłaty. Odsetki to jakieś 40k.
Z tego wychodzi,
Zastanawiam się nad kupnem Skody.
Samochód warty 118k. Zrobiłem kalkulację kredytu tradycyjnego z wpłatą 0% na 5 lat.
Jak widać na zdjęciu, nagle z 118k kwota kredytu wyszła 132k. Ubezpieczenie koło 4k - rozumiem, ale skąd reszta? Myślałem, że jest to kwestia prowizji ale korzystając z jakiegoś internetowego kalkulatora otrzymałem dokładną ratę (co do grosza) dopiero po wpisaniu 10k prowizji jako dodatkowej opłaty. Odsetki to jakieś 40k.
Z tego wychodzi,
1. gdy muszę popić leki
2. gdy mnie męczy w nocy nadkwasota
próbowałem kiedyś szukać jakieś wody, która by mi smakowała, ale się nie udało, bo woda zawsze będzie smakować wodą, a ja lubię smak jakiegoś owocu, lub smak stworzony przez człowieka xD
najzdrowsze opcje, które lubię, to właśnie sok pomarańczowy mieszany ze sporą ilością wody
albo sok taki domowy, gęsty, też mieszany ze sporą ilością
nie piję go dla smaku, tylko żeby się nawodnić, ale nie jest tak że jej nie lubię.
nie smakują mi takie uzdrowiskowe albo gazowane ale taka zwykła źródlana jest okej
matko
to światło, to tło
jezu xD
ten proces trochę by potrwał, ale terapia szokowa nic nie da, jak już, to muszę stopniowo schodzić z cukru
za cytryną nie przepadam hmm, herbatka już bardziej
albo ten sook pomarańczowy, 10% soku i 90% wody, smak mam, ale delikatny i to możliwe, że by wystarczyło
ja np. kiedyś słodziłem 2 łyżeczki herbatę (którą pije często) i jak zacząłem 1 to mi wystarczało w zupełności a w dłuższym okresie powoli zrobiłem się wrażliwszy na słodycz tzn. nie mogę już zjeść tyle słodkiego ile kiedyś bo mnie po prostu mdli, więc pochłaniam mniej cukru
@kitq: mi się tak zrobiło po odchudzaniu się ponad dziesięć lat temu (raz w życiu zdarzyło mi się być grubym), kupne słodycze praktycznie przestały mi smakować i z małymi wyjątkami nie smakują wciąż, chyba że jestem głodny i zmęczony. To samo kupne słodkie napoje, no ten sok pomarańczowy ma tę cierpkość, która trochę kontruje słodycz, więc jest pijalny