Kurde, żem debil to już cały internet wie, ale przypomnę. Wrzuciłem przypadkowo rozciágnięty łańcuch do roweru. Po 1000km zorientowałem się, co to za maniana i wjechał prawidłowy, rozciągnięty na mniej niż 0.7 Teraz znów minął 1000, rozciągnięty na 0.7 i wleciał kolejny mniej rozciągnięty i.. coś się nie może ułożyć do końca. Opcje są takie - jeżdzić, za chwilę się rozciągnie i na 2 łańcuchach dobić kasetę - zmienić na stary i dobić kasetę a ten łańcuch schować, bo się przyda Dodam tylko, że w rodzinie mam 3 rowery z napędem 10s więc pewnie długo by ten łańcuch nie leżał
@krytyk__wartosciujacy: Na trzech łańcuchach nawet 17k km dojeżdżam przed wymianą napędu. Na jednym z 12k km wychodzi, ale jeszcze zależy od warunków i wagi ciągniętego majdanu. Szkoda życia na takie zmartwienia ( ͡°͜ʖ͡°)
ale jeszcze zależy od warunków i wagi ciągniętego majdanu.
@andale: @krytyk__wartosciujacy: W punkt, to chyba najczęściej pomijany aspekt, wraz z mocą, jaką łańcuch ma do przeniesienia. Jako ciężki użytkownik mieszkający w dość stromej okolicy mogę wystawić swój portfel na świadka. ( ͡º͜ʖ͡º)
Przykładowo - kumpel waży 75 kg i spokojnie oblatuje rok dojazdów po 20 km dziennie do roboty (5-7 kkm rocznie) na najtańszym
@smk666: gruby to jestem, fakt. Wychodzi mi chyba 2k z przyczepką i 4k solo na tym zestawie, ale po płaskipolsce. Poprzedni napęd skończył się znacznie szybciej i dlatego zacząłem na 2 łańcuchy i dbać nieco bardziej. A z ciekawostek.. u mnie przeskakuje na średnich i tylko przy ostrym obciążeniu. Może się ułoży. Jeszcze sprawdzę, czy to nie przez spinkę, ale wniosek taki, że przekulam zimę i na lato zbieram nowy napęd
@andale: też się liczy jakie kto ma kopyto, jak mocno naciskasz na pedały, czyli ile watów generujesz, jak ktoś zrobi 30k kilometrów jadąc 10 km/h po płaskim, a ktoś inny 30k jadąc 40 km/h średnio i to po górzystym terenie, to zużycie będzie całkowicie inne.
Wrzuciłem przypadkowo rozciágnięty łańcuch do roweru. Po 1000km zorientowałem się, co to za maniana i wjechał prawidłowy, rozciągnięty na mniej niż 0.7
Teraz znów minął 1000, rozciągnięty na 0.7 i wleciał kolejny mniej rozciągnięty i.. coś się nie może ułożyć do końca.
Opcje są takie - jeżdzić, za chwilę się rozciągnie i na 2 łańcuchach dobić kasetę
- zmienić na stary i dobić kasetę a ten łańcuch schować, bo się przyda
Dodam tylko, że w rodzinie mam 3 rowery z napędem 10s więc pewnie długo by ten łańcuch nie leżał
#rower #serwisrowerowy
co zrobić z łańcuchem?
@andale: @krytyk__wartosciujacy:
W punkt, to chyba najczęściej pomijany aspekt, wraz z mocą, jaką łańcuch ma do przeniesienia. Jako ciężki użytkownik mieszkający w dość stromej okolicy mogę wystawić swój portfel na świadka. ( ͡º ͜ʖ͡º)
Przykładowo - kumpel waży 75 kg i spokojnie oblatuje rok dojazdów po 20 km dziennie do roboty (5-7 kkm rocznie) na najtańszym
Wychodzi mi chyba 2k z przyczepką i 4k solo na tym zestawie, ale po płaskipolsce.
Poprzedni napęd skończył się znacznie szybciej i dlatego zacząłem na 2 łańcuchy i dbać nieco bardziej.
A z ciekawostek.. u mnie przeskakuje na średnich i tylko przy ostrym obciążeniu. Może się ułoży. Jeszcze sprawdzę, czy to nie przez spinkę, ale wniosek taki, że przekulam zimę i na lato zbieram nowy napęd