#plk #koszykowka Dopiero co w święto skończyliśmy meczem na szczyci... (@cult_of_luna)

#plk #koszykowka

Dopiero co w święto skończyliśmy meczem na szczycie (rozczarowującym nieco) poprzednią kolejkę, a na horyzoncie kolejna, przedostatnia w pierwszej rundzie, nr 14.

W okresie sylwestrowo-noworocznym mamy 7 zamiast 8 meczów. Mecz Kinga (8-5) z Treflem (10-3), swoją droga ciekawy bardzo, został przełożony na za tydzień, z uwagi na grę obu zespołów w regionalnej lidze ENBL (oba zespoły w tym tygodniu grały międzynarodowo po 2 razy).

Pozostałe 7 meczów od dziś do niedzieli, z wyłączeniem Sylwestra, za to z dwoma meczami specjalnymi w Nowy Rok.

Mecze telewizyjne:

MKS Dąbrowa G. (5-8) – Start (4-8) – MKS nie zwalnia z dziwnymi akcjami, tym razem zawiesili debiutanta w Europie Alonzo Verge’a, który jest na wylocie z zespołu, a mimo to łatwo poradzili sobie w poprzedniej kolejce ze Spójnią i wciąż są bliżej play-offów niż strefy spadkowej (mimo ogromnych kłopotów ze składem i ogólnie z grą przez cały sezon). Start? Znowu degrengolada, licząc PLK, przegrali 5 z ostatnich 6 meczów, nikt nie wie jak pokonali Kinga na początku grudnia. Mimo pełnego składu (wrócił Cavars) nie postawiłbym na nich w tym meczu, chyba pierwszy raz w tym sezonie widzę w MKSie faworyta. Czyli będzie odwrotnie ;)

Toruń (3-9) – Astoria (3-10) – mecz za 4 punkty w walce o utrzymanie, nie dość że wygrany odskoczy od rywala na odległość zwycięstwa (ważne w ostatecznym rozrachunku mogą być też jego rozmiary i ich odrabianie w drugiej rundzie), to jeszcze przegrany na pewno będzie jedynym zespołem ligi, który nie wygrał w sezonie min. 4 razy. Pierniki nie grały 2 tygodnie, a poprzednie 2 mecze zakończyli zwycięstwami. Astoria po 2 zwycięstwach z rzędu po zmianach kadrowych na początku grudnia, zagrała w ostatniej kolejce jeden z najgorszych meczów chyba w ich historii, tuż przed świętami z Czarnymi. Wygląda na to że Torunianie są w lepszych humorach i bardziej na fali.

Śląsk (13-0) – Zastal (7-6) – czy ja wiem czy to taki extra mecz świąteczny. Zastal w tym sezonie gra seriami i teraz akurat jest trochę w dołku (ma też po kolei mecze z medalistami zeszłego sezonu), więc nie powinien być przeciwnikiem dla Śląska, który zapewne zakończy rundę z 15-0 bez porażki. Różnica potencjału Śląska w stosunku do reszty ligi nie wydaje się aż tak znacząco wyższa, ale bardzo szeroki skład (uszczuplany jednak kontuzjami) i zdolność do przepychania trudnych meczów/niepopełniania wpadek, każe mniemać że z takimi rywalami ze środka tabeli jak Zastal, Śląsk musiałby przegrywać -20 do przerwy, żeby coś się mogło zdarzyć.

Legia (8-5) – Stal (9-4) – w noworoczny wieczór to ten mecz wygląda na hit kolejki. Legia, która gra w kratkę i Stal, która była dość nieskazitelna jeszcze do niedawana, ale przegrali 2 ostatnie mecze ligowe, do tego w bieżącym tygodniu grali 3 razy w ciągu 3 dni licząc ENBL. O problemach Legii mówiło się w tym sezonie sporo (i nie są one wyolbrzymiane), o świetnie poukładanej Stali również, tymczasem w tym meczu zespoły mogą zrównać się bilansami. Kluczowe dla Ostrowian (chyba to samo pisałem przed hitem ze Śląskiem) będzie to czy rozegranie zostanie pozostawione jeźdźcowi bez głowy Perkinsowi (nie jestem fanem), czy do składu po kontuzji wróci Aigars Skele.

Mecze nietelewizyjne:

Arka (5-8) – Anwil (8-5) – Trefl przed świętami przerwał serię 9 zwycięstw z rzędu Anwilu (licząc PLK i puchary), ale ten mecz pokazał że Anwil jest nadal w dobrej formie, bo to był fajny mecz dwóch zespołów z czołówki, z czego jeden z nich nie odpoczywał po pucharowej wycieczce za granicę. Arka wzmocniona Fennerem (ex-MKS, w tym sezonie w portugalskim Sportingu), zapewne może być jeszcze bardziej nieobliczalna niż była na początku sezonu, ale póki co, notuje 1-7 w listopadzie i grudniu. Kontuzja Florence’a i teraz Hrycaniuka plus trudniejszy terminarz sprawiły że Arka musi oglądać się na spód tabeli.
Spójnia (6-7) – Sokół (4-9) – Spójnia przeżywała ostatnio słabe chwile (porażki z Toruniem czy MKSem) i jeśli chce nadal pozostawać w walce o play-offs, albo bardziej w walce o udział w Pucharze Polski (uwierzycie że nikt nie wie z kiedy liczy się tabela/klasyfikacja, która wyłoni uczestników?) musi ten mecz wygrać. A Sokół w walce o utrzymanie ten mecz nie musi, a może wygrać i ostatnie mecze ze Stalą czy Arką pokazały że nie jest to jakieś nierealne. Przy okazji – w Spójni problemy zdrowotne ma Krzysztof Sulima (zerwany ACL poważna sprawa) i w Stargardzie sprowadzają Bośniaka Penjavę, który za młodu stażował nawet w Eurolidze. Trudno oceniać ten transfer.
Czarni (6-7) – GTK Gliwice (4-9) – Czarni przy okazji rewolucji w składzie zrobili też trochę rewolucję w głowach, bo w ostatnich 4 meczach mają 3-1, przy czym przegrali ten jedyny mecz w Dąbrowie przez fatalną kwartę, a nie cały mecz. O GTK można napisać że grają raz lepiej, raz gorzej, ale i tak źle. Albo jakieś ledwo zwycięstwa w brzydkich meczach, albo niewielkie porażki, przeplatane fatalnymi meczami. Czarni all-in. Czyli pewnie będzie odwrotnie ;)