Wpis z mikrobloga

@Podlaski_syrop: Porównanie wypadków samochodowych do podatności na uzależnienia to srogie piguły gościu. Oczywistym jest fakt, że nie każdy wpadnie w patologiczny hazard, tak jak nie każdy zostanie alkoholikiem jak się napije wódki raz na jakiś czas, ale jak ktoś jest podatny na uzależnienia, a takich ludzi jest sporo, to RIP. Dlatego zawsze mnie dziwiło, że wódki nie można reklamować, i słusznie, a hazard jest tu poza wszelkimi regulacjami. Do tego np.
@SOLDIER_OF_FROGTAN: zgłosiłeś ten STS gdzieś? Chłopie zacznij patrzeć szerzej niż hazard. W telewizji promuje się straszniejsze rzeczy niż TYLKO hazard. Wszystko jest dla ludzi, wszystko! Tylko nie każdy potrafi z tego korzystać. Zapytam jeszcze raz, zgłosiłeś gdzieś ten STS?
@SOLDIER_OF_FROGTAN: Twoim zdaniem łamie i ma negatywny wpływ na młodzież. Więc jeśli tego nie zrobiłeś to przestań #!$%@?ć i pisać gówniane wywody na ten temat. Nie chce mi się z tobą gadać, bo jesteś jedną z tych osób, którzy widzą jedynie swoją rację, a reszta to idioci i dzbany. Powodzenia
@SOLDIER_OF_FROGTAN:
Reklamowanie bukmacherów przez elite dziennikarstwa jego odrażające i mimo, że zgodne z prawem, to moralnie ohydne.
Jeśli ktoś nie ma zielonego pojęcia jak, z czego i dlaczego powstają uzależnienia, to może sobie snuć opowieści o tym, żeby nie budować dróg, bo są na nich wypadki i nie sprzedawać samochodów, bo można nimi zabić, a tak w ogóle kokainę można by reklamować i wpuścić w legal, bo mnie nie zabiła.
Przy