Aktywne Wpisy
oficjalniemartwa +20
Kupiłam dom na Mazurach, w końcu z daleka od motłochu miejskiego, będę uprawiać zioła i warzywa. Muszę tylko kilka kóz miniaturek ogarnąć, kota i psa oraz postawić stodołe żeby mieć gdzie motór trzymać.
Pepe9248 +119
Tyle emocji w dosłownie jeden dzień, a niedzielni kibice siatkówki nadal się będą zastanawiali dlaczego piłka nożna jest taka popularna pomimo braku sukcesów w Polsce xD
#mecz
#mecz
Przez nieuwagę odwaliłem za kierownicą akcję, która mogła zakończyć się źle do bardzo źle, ale fuks i ostrożność drugiego kierowcy sprawiły że obyło się bez dzwona.
Mam przejechane około 25k km, tak że wciąż jestem raczej mało doświadczonym kierowcą, ale już nie kompletnym żółtodziobem. Jeżdzę sporadycznie, raz/dwa razy w tygodniu.
W związku z niedawną sytuacja zastanawiam się, czy jestem jakimś samochodowym antytalentem, czy wyolbrzymiam.
Czy zdarzyło wam się kiedyś, mając już trochę doświadczenia, popełnić kierując autem bład takiego kalibru, że mógł/skończył się poważnym dzwonem?
#kierowcy #polskiedrogi #prawojazdy #zalesie
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63a6cabb6ee95d57c222f0d8
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
@AnonimoweMirkoWyznania: nie
@staryalkus: masakra
@staryalkus: aż kogoś lub siebie zabijesz? ¯\_(ツ)_/¯
Każdemu się zdarzają błędy na drodze, nie napisałeś co zrobiłeś xd jak pojechałeś na rondzie pod prąd, to kiepsko z tobą, jak nie zauważyłeś auta i wymusiłeś pierwszeństwo to polecam więcej uwagi.
skomplikowane badania. Jest dokładnie tak jak mówisz
@elcia1995: podrzuć te statystyki jak możesz
Co to w ogóle za teza z czapy xD doświadczenia nabiera się z czasem i jeśli anon pisze że zrobił dopiero ok. 25k km to nic dziwnego, że takie błędy mu się zdarzają. Jak ja miałem takie doświadczenie to też mi się zdarzały, ale to już było dawno temu, i
Teraz już po Wawie jeżdżę normalnie, depczę tylko po ekspresówkach i autostradach
Ale nigdy nie wsiadłem pijany, najarany itp. NIGDY.