Wpis z mikrobloga

@kopytakonia biegasz zwiedzasz świat , gadasz z kazdym kogo spotkasz az dialog sie powtorzy. Duchy przyzywiesz tylko tam gdzie masz znaczek ze mozesz. Na starcie potestuj przed bramą na rycerzach to dobbry punkt do wczesnego zdobywania expa. Musisz mieć wyposażoną meduze i jej użyć tak jak butelek.
A ja mam pytanko. Też dopiero zacząłem Er.
W czasie walki z goblinami, gorgolcami czy jak ich nazwać, w katakumbach. Nagle kontroler nie reaguje. Nie mogę walczyć, ani się bronić, ale chodzić owszem. O co chodzi? Czy to jakiś czar, czy błąd gry?
@Tulej_Tulejka: dwie opcje
1. Gobin/gargules sie rzucil na Ciebie i egzekwuje swoje combo wbijania w Ciebie tego smiesznego kozika
2. Pociagnales gdzies zs wajche pojawil sie na dole napis, ze gdzies sie otworzyly drzwi i go nie zamknales- to jest uber denerwujace i na poczatku sprawia problemy (zamyka sie bodajze trojkatem)
@kopytakonia: ktos to chyba napisal, ale naprawde dobra rada to gadac ze wszystkimi kilkkrotnie od razu, az sie dialog powtorzy. Zwykle gry rpg nas przyzywczaily ze postac jak ma cos do powiedzenia, to to mowi w 1-2 kwestiach, a tu czasem po 5 daje item.

Z takich uroczych rad, to po prostu eksploruj swiat, nie boj sie pomijać bossow, wracac do nich jak sie poczujesz pewniej i baw sie dobrze

A
@Tulej_Tulejka: warto ulepszac te bron, ktora gra Ci sie dobrze, jak to jest Twoja poczatkowa bron to jak najbardziej. Ja (pozostajac w temacie gargulcow) bardzo dlugo gralam z bronia, ktora mi wypadla z jakiegos gargulca takie jakby dwa pazury powodujace bleeda.

Oczywiście podstawą (ale to pewnie juz wiesz) jest sprawdzenie z czym sie skaluje dana bron i dawanie pod to pkt przy levelu. Jak jeszcze nie wiesz, bo jestes na rozdrożu
Wgle widze ze grasz na plejaku, plejak zapewnia taka opcje po kliknjeciu przycisku share, ze mozesz sobie nagrac ostatni czas rozgrywki np. ostatnią minute. Dla mnie to bylo blogoslawienstwo jak nie ogranialam NIBY CO TYM RAZEM MNIE ZABILO. Nagrywalam sobie 30 sekund, odpalalam, ogladalam, uczylam sie i ten. No juz wiecej nie robilam głupstw ()
@kopytakonia: ja pierwsze co zrobiłem to znalazłem w poradniku gdzie są złote nasiona i święte łzy (potrzebne do ulepszania ilości przywracanego życia przez butelkę lecznicza oraz zwiększa jej ilość ). Troche cheating ale #!$%@?ło mnie giniecie na 1 bosie a to pozwoliło mi grać bez #!$%@?
@przegralamzycie: dzięki wielkie! Gram konfesorem i z tego, co piszesz, będę po prostu grał dalej i kombinował. Na razie się za daleko nie rozwinąłem. Jeżdżę po świecie, unikam silnych przeciwników i zbieram jarzębinę ( ͡ ͜ʖ ͡)`Ta gra, w sensie soulsborne, jest faktycznie inna. Muszę się przestawić. To nie prowadzenie za rączkę. No i staty wymagają głębszego rozeznania.
a tu mam braki, bo to skalowanie i
@Tulej_Tulejka: no u mnie to byla po prostu kolejna gra od from software, wiec juz mialam spora wprawe. O dziwo uwazam ze wlasnie elden ring jest najbardziej przystępny i najbardziej bym go polecala początkującym, od DS1 sie serio idzie odbic.

A konfesor to pierwsza postac ktora skonczylam gre ( ͡ ͜ʖ ͡) pol gry przeszlam w jednej rece holy kosa, w drugiej jakies zabawne inkantacje, build
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@kopytakonia: cala gre prócz bossow idzie przebiec nie wchodzac w interakcje z przeciwnikami. czasem jest to lepsze wyjscie zwlaszcza na poczatku gry albo przy trudnych, upierdliwych przeciwnikach. jak zdazysz podniesc przedmiot przed smiercia to ten zostaje z toba - miej to tez na uwadze. ( ͡° ͜ʖ ͡°)