Aktywne Wpisy
kombajnbizon +295
Nazirek +6
#budowadomu #budownictwo Człowiek, chodzi, sprawdza, dba, a ci zawsze coś muszą #!$%@?**. Jak myślicie, robić odkrywki w pozostałych częściach? Bo już zdążyli pozostałe części elegancko zaszpachlować. ......
#narkotykizawszespoko
Koks ma swoje uroki, ale rozumiem odczucie
"przereklamowania".
Sam dalbym kokainie jeszcze szansę, gdybym był w Kolumbii i trafił na coś z samego źródła, ale poza tym w sumie nawet jej wiecej nie rozważam, planując posiadówki przy substancjach.
Pamietam, jak pokazalem koks swoim znajomym od b-k. Też skwitowali słowem "przereklamowane". Wydaje mi się, że koko to jednak subtelniejsza (na wejściu) uzywka i brak jej tego "#!$%@?", które czyni np. b-k tak magicznymi.
Ale jak chcesz porównywać psychodeliki, czy dysocjanty do koksu, to pojęcia nie mam ( ͡°
Aczkolwiek substancje, które wymieniłeś wymagają od użytkownika zadbania o S&S i posiadania lub chociaż chęci poukładania życia.
@AlexanderShulgin:
Jeśli zechcesz go próbować to mikro/mini dawki K.
Bo mocno wchodzi na
Poza tym nie pytam „co” tylko pytam o konkretna rzecz
Ludzie od bk są przetyrani nimi i koks nie da im tej „#!$%@? i nieogaru” co bk.
O to to. Dokładnie to miałem na myśli.
@Jakis_Leszek: Nie powiedziałbym że świadomi userzy bk są przetyrani, tylko po prostu doświadczyli dużo mocniejszej bomby przy którek koks jest niczym pierdnięcie. Koka jest mega subtelną substancją, którą mógłbyś jebnąć przy wigilijnym stole i rodzinka pomyślałaby że masz lepszy dzień. Zdecydowanie ma swoje zastosowania i wybór pomiędzy bk a śniegiem zależy od s&s.
Świadomość
Beta ketony
Wybierz jedno xD
Koks dziwnie wyłącza emocje, stajesz się taki pewny siebie ale jednocześnie pusty w środku. Na gruby rave albo festiwal tylko candyflip ale to tylko wyjątkowe okazje
I można coś wyciągnąć z tripa pożytecznego.
Ketamina sama w sobie pomimo bycia antagonista ndma wyzwala również dopamine (jest jej agonista) oraz wiele innych neuroprzekaźników pic
Powiem jak @MagikLOL: świadomi użytkownicy i
@MagikLOL: @Jakis_Leszek: Przysięgam, założę ama/tutorial świadomego używania bk. Od razu zdradzę punkt pierwszy - bądź stabilnym emocjonalnie, inteligentnym człowiekiem ze zobowiązaniami, pasją/hobby, paczką kumpli, opcjonalnie rodziną. Czy wyobrażacie sobie dorosłego i wyedukowanego gościa, pracującego w korpo za przysłowiowe 15k, który znika na 4 dni bo potknął się o samare i musiał #!$%@?ć całe 15 gramów? No ciężko takiego znaleźć, ale notorycznie przewijają się historie bliżej nieokreślonych osób, które bez większych konsekwencji #!$%@?ą taki maratonik, po czym wypisują jak to im źle. Gdyby abuserzy BK traktowali mefe lub jakikolwiek inny keton tak jak traktuje się emkę (długie przerwy, odważone wcześniej porcje, suplementacja i nie #!$%@? w trakcie) to wizerunek tej substancji byłby zgoła inny, ale jeszcze nie rozgryzłem dlaczego akurat ketony przyciągają tak dużą ilość "ćpunków".
@Jakis_Leszek: ten wykres doskonale pokazuje to o czym mówię, z punktu widzenia "naturalnych" czynności widać dużą anomalię. Jednak w zestawieniu z innym twardym narkotykiem wygląda to dość mizernie, ale tak jak mówiłem taki delikatny boost może mieć swoje zastosowania. Jeżeli dobrze pamiętam to stężenia neutoprzekaźników dla 4mmc wypadają tak:
Wysoki poziom dopaminy i serotonin jednocześnie uszkadza neurony dopaminowe lub serotoninowe (niestety nie pamietam które) wiec to akurat wada.
Gdzie mdma podbija głównie stężenie serotoniny w amfetamina głównie dopaminy. Wiec wysokie stężenie obu jest przyjemne ale neurotoksyczne