Wpis z mikrobloga

Hmm, jak to jest, że podgrzanie wody ciepłej (nie licząc kosztów stałych) w mojej spółdzielni mieszkaniowej to 50zl /m3. Cieplownia węglowa. Czyli podgrzanie litra wody o te 50 stopni to 5 groszy. Tymczasem zagotowanie litra wody czajnikiem przy nowych taryfach to około 9 groszy.
Nie powinno być taniej z ciepłowni? Tak na logikę

#ogrzewanie
#energetyka
  • 6