Wpis z mikrobloga

@Kopytnik_1: Moim zdaniem to najbardziej podzieliły ich pieniądze. Nagle #!$%@?ła im sodówa, ten ma tyle, a ten zarabia tyle. Dopóki żyli w biedzie to żyli razem, raczej pomagali sobie nawzajem, żeby jakoś z miesiąca na miesiąc za pieniądze z pomocy społecznej dociągnąć. Na pewno żadna sielanka, ot podręcznikowa biedna patorodzina, ale mieli mniej powodów do kłótni.
@Kopytnik_1: Struś żyłby dalej po melinach, pustostanach, piwnicach i altankach działkowych, wiódłby żywot zwykłego menela który nikogo nie obchodzi, dni upływałyby mu między toluenem a olkoholem, aż w końcu zmieniłby miejsce zamieszkania w prozaiczny dla menelstwa sposób - zamarzłby w krzakach albo pustostanie gdzie zległ pijany/naćpany, udławiłby się rzygami leżąc gdzieś bez przytomności albo zgasłby z powodu niewydolności wielonarządowej