[LoginZajetyPrzezKomornika]

#orlen #paliwo #polska #polityka #bekazpisu #bekazprawakow #neuropa #4konserwy

Umowa ORLENU z Saudi Aramco to największy skandal po 89 roku wg senatora Krzysztofa Kwiatkowskiego.

Cała wypowiedź: 00:00-09:40.

- Saudi Aramco kupuje aktywa Rafinerii Gdańskiej za ponad 1 miliard zł
- kara za odstąpienie ponad 2 mld zł
- zysk tylko w ostatnim czasie, 3 kwartale jest dużo wyższy niż zapłacili Saudyjczycy. Okazało się, że w dokumentach sądowych nie odnotowano wpłaty od Saudyjczyków, eksperci twierdzą, że Saudyjczycy uregulują kwotę po przejęciu aktywów, a wśród tych aktywów są pieniądze z zysków, które muszą trafić do nich jako do udziałowców, de facto nie zapłacą nic, a będą jeszcze do przodu

- Nie tylko 30% udziałów w rafinerii gdańskiej, ale także:
- 100% udziałów hurtowni paliw
- 50% udziałów w paliwach rolniczych
- 100% decyzyjności (bez zgody Saudyjczyków nie może być podjęta żadna decyzja). Saudi Aramco może sprzedać udziały komu chce (wyrzucono wszystkie elementy zabezpieczające z tej umowy, wyrzucono zapis, który gwarantuje Polsce sprzeciw sprzedaży udziałów w rafinerii gdańskiej przez Saudyjczyków podmiotowi, który byłby nieakceptowalny z uwagi na polski interes narodowy, np. Rosjanom (najwięcej może zapłacić)
- sprzedaż węgierskiemu MOLowi (powiązanemu z Rosją) 400 stacji, centrum dystrybucyjnych, gdzie prezes tej firmy jest ścigany europejskim nakazem aresztowania za korupcję

- Na połączonej komisji senackiej nie przyszedł Premier M. Morawiecki, nie przyszedł Minister Aktywów Państwowych J. Sasin, przedstawiciel UOKiK, który opiniował tę transakcję, żaden z nich nie przysłał żadnego ze swoich przedstawiacieli. Przyszedł przedstawiciel ORLENU, członek zarządu, przedstawiciel kancelarii prawnej, która przygotowywała tą umowę (koszt kilkudziesięciu milionów złotych, wszystko na to wskazuje, osoba ta nie zaprzeczyła), a ów osoba wpłaciła kilkadziesiąt tys. złotych na fundusz wyborczy PiS.

Będzie kontrola doraźna przez NIK
- NIK ma dostęp do wszystkich dokumentów, D. Obajtek nie powie kontrolerom, że nie przekaże tego dokumentu, przedstawiciele ORLENU publicznie mówili, że dokument jest tajny
- ustalenia NIK'u są jawne