- A kto mówi o strachu? Cały czas mowa o prawach człowieka - o podstawowe wartości jakimi są wolność i godność, które na naszych oczach są gwałcone - co nas obchodzą jakieś osobiste przeżycia dziennikarzyny? - pożytek nie jest wątpliwy, ale po prostu go nie ma, po co ta ściema - żaden blady strach tylko RiGCz - „męska część”, ale zero wspomnienia o nierówności - o jawnej dyskryminacji kobiet - wojsko będzie
- nie ma żadnego lęku, jest po prostu #!$%@? - znowu „szkolenie”, a to kłamstwo, bo w Ustawie jest mowa jasno o ćwiczeniach - nagle dziennikarzyna zamienia się w biegłego psychologa - w naszym kraju nie toczy się żadna wojna (poza polityczną z reżimem Jarkacza), za naszymi granicami toczy się obecnie setki wojen, i było tak przez ostatnie setki lat - znowu jakieś osobiste doświadczenia dziennikarzyny - mam to
- znowu pierdzenie o własnych doświadczeniach kiedyśtam - sram na to - wrażenie powinno w końcu zamienić się w przekonanie, może kiedy dziennikarzyna w końcu zmądrzeje - przymus wojskowy służy rządzącym wywoływaniu efektu mrożącego
- jeśli to teatr to tylko z dramatem, ale porównanie w ogóle z doopy - bardziej adekwatne byłoby porównanie do łagrów - przymusu pracy w wojsku za spore pieniądze podatnika - znowu tylko o chłopach mowa, dziennikarzyna zapomniał, że pracuje dla sfeminizowanego dziennika i powinien domagać się równouprawnienia dla kobiet - to nie żadne „pielęgnowanie złudzenia”, ale systemowa maszynka do mielenia mięsa - ja do żadnej bandy nie należę, co to za
- ja nie muszę być przekonywany poprzez osobiste doświadczenie uczestnictwa w obowiązkowych ćwiczeniach - #!$%@? mi z tym - system przygotowania cywili już istnieje i nazywa się system edukacyjny, zgoda, że jest bezsensowny i to właśnie tu powinna iść kasa w inwestycję - „przymusowo bawimy się w żołnierzy” - panie Robercie Jurszo, jesteś porypany, żegnam
@sklerwysyny_pl bardzo dobry artykuł nazywa strach strachem i nie próbuje ubierać to w sztuczne ubranka typu RiGCZ(???wtf) czy straty materialne. Musicie się pogodzić z tym, że to państwo będzie decydować o waszym ciele. Przez dwa lata domagaliscie się żeby tak było ws szczepionek, a dziś my się domagamy żebyście szli się szkolić do wojny.
@sklerwysyny_pl pamiętaj że kij którym grzebiesz w gównie, może cię dotknąć ta ufajtaną stroną kiedy będziesz myślał, że już go nie potrzebujesz. Jak dajesz zamordystyczne uprawnienia państwu totalitarnemu to w końcu i ciebie dotknie jego kop. Trzeba było walczyć o wolność kiedy był jeszcze czas. Dziś czas wojny i walki o państwo jego obywateli.
@czemu_dlaczego my czyli płatnicy podatków w tym kraju, płacimy na obronę narodu i konstytucja wymaga żebyście się wywiązali z waszych obowiązków droga młodzieży.
#obowiazkowecwiczeniawojskowe
https://wyborcza.pl/7,75968,29284505,szkolenia-zolnierzy-rezerwy-teatr-na-koszt-podatnika.html
- co nas obchodzą jakieś osobiste przeżycia dziennikarzyny?
- pożytek nie jest wątpliwy, ale po prostu go nie ma, po co ta ściema
- żaden blady strach tylko RiGCz
- „męska część”, ale zero wspomnienia o nierówności - o jawnej dyskryminacji kobiet
- wojsko będzie
- nie ma żadnego lęku, jest po prostu #!$%@?
- znowu „szkolenie”, a to kłamstwo, bo w Ustawie jest mowa jasno o ćwiczeniach
- nagle dziennikarzyna zamienia się w biegłego psychologa
- w naszym kraju nie toczy się żadna wojna (poza polityczną z reżimem Jarkacza), za naszymi granicami toczy się obecnie setki wojen, i było tak przez ostatnie setki lat
- znowu jakieś osobiste doświadczenia dziennikarzyny - mam to
- wrażenie powinno w końcu zamienić się w przekonanie, może kiedy dziennikarzyna w końcu zmądrzeje
- przymus wojskowy służy rządzącym wywoływaniu efektu mrożącego
- znowu tylko o chłopach mowa, dziennikarzyna zapomniał, że pracuje dla sfeminizowanego dziennika i powinien domagać się równouprawnienia dla kobiet
- to nie żadne „pielęgnowanie złudzenia”, ale systemowa maszynka do mielenia mięsa
- ja do żadnej bandy nie należę, co to za
- system przygotowania cywili już istnieje i nazywa się system edukacyjny, zgoda, że jest bezsensowny i to właśnie tu powinna iść kasa w inwestycję
- „przymusowo bawimy się w żołnierzy” - panie Robercie Jurszo, jesteś porypany, żegnam
@minus273: a kim ty jesteś, żeby pisać w liczbie mnogiej, towarzyszu, i decydować za innych?