Wpis z mikrobloga

Słuchajcie, war is over. Dostałam wreszcie fajną pracę.

Od wakacji próbowałam zmienić pracbazę, ale ciągle bezskutecznie. Pierdyliard wysłanych cv, kilkanaście rozmów rekrutacyjnych. Ciągle słyszałam, że za mało umiem, że nie mam doświadczenia. Nadrobienie tego jest ciężkie, bo wiecie jak jest - jedna firma wymaga tego, a druga wymaga czegoś innego. Po jednej rozmowie douczyłam się czego mi brakowało, ale w drugiej firmie już mieli wywalone na to.
Nie aplikowałam też do gównorobót, tylko no ambicje miałam trochę większe, więc też wymagania były większe.

W grudniu miałam dwa otwarte procesy, jedna firma była wymarzoną pracą i się nie udało, bo 'wybraliśmy osoby z większym doświadczeniem' (czyli typowo - aplikujesz na juniora, entry lvl, nie wymagamy doświadczenia, wzięliśmy kogoś z doświadczeniem).
Druga firma to taka, no fajna, praca to może nie szczyt marzeń, ale pracowałam w tym kiedyś i było ok.

No, ale udało się i właśnie miałam telefon, że mnie przyjęli do tej drugiej firmy. Cieszę się, bo to stanowisko trochę mnie przybliży do pracy marzeń. No i kesz się zdecydowanie będzie zgadzać, więc może wleci jakiś kurs językowy.

Ja się mega cieszę, jestem podekscytowana. Ze względu na to, że od stycznia byłabym bezrobotna to wisiała nade mną wizja pracy w Lidlu. A tu się udało dostać całkiem fajną pracbazę, która na pewno mnie przybliży do celu.
Więc super, że nie będę bezrobotna xD

#pracbaza #chwalesie
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Glikol_Propylenowy: niestety, ale przez cały ten rok z różnych powodów pracowałam na umowie zleceniu (miało to swoje plusy, jak i minusy) i ani nie zarabiałam dobrze, ani też nie udało mi się nic odłożyć. wszystkie oszczędności jakie miałam wcześniej rozpłynęły się w tym roku właśnie ze względu na to, że był to bardzo ciężki dla mnie rok pod kątem zawodowym. nie chcę tu wchodzić w szczegóły, ale zdecydowanie nie był
  • Odpowiedz
(czyli typowo - aplikujesz na juniora, entry lvl, nie wymagamy doświadczenia, wzięliśmy kogoś z doświadczeniem).


@konsumatum: widać rynek tak zadecydował, jeśli zarobki były okej dla kogoś z doświadczeniem
  • Odpowiedz