Wpis z mikrobloga

Pomożecie ?Proste przepisy dla nieumiejącego gotować. Chłop na zdalnej coś robił, a teraz prawie 30 i głoduje w pracy bo już kantyny nie ma, kupuje dżuseppe w żabie i je ją wieczorem. Całe życie słodycze i chipsy, a szczupły. Max. zdolności kurczak gotowy sos i ryż/makaron.

Te strony PROSTE DANIA tanio to zajmują po godzine ich zrobienie, odpada zupełnie. Chciałbym jeść odrobinę zdrowiej, mam wiedzę teoretyczną, ale zerowe zdolności manuale i praktyczne (próby gotowania od 10 lat, naprawdę umiem tylko kilka dań kuchni pl nienadających się na box do pracy)/

#lunchbox #pytanie #pracbaza
  • 9
@Snurq: mogę robić obiad na dwa dni, wtedy jestem w stanie poświęcić może max. 50 minut, im mniej tym lepiej. Piszę poważnie, wolno kroję (XD) i ogólnie nie umiem sprawnie działać w kuchni, a prób jest wiele i wcale z czasem nie idzie sprawniej, tak już mam. Więc wszystko co piszą na super blogaskach, że zajmuje 20 min, mi zajmowało przynajmniej 30. Nie mam też pomysłów, a jem bardzo niezdrowo, mimo
@Holzlevsky: szczupły nie znaczy zdrowy, ziomuś, poza tym organizm lubi się odpłacać po latach tym, co dostawał, więc żaden wyznacznik ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zacznij od posiłków, które wystarczy tylko pokroić, czyli od past i sałatek
Jajka gotujesz na twardo i kroisz, kurczaka pokroić w kostkę i podsmażyć chyba umiesz? inne źródło białka to makrela do obrania z ości, tuńczyk z puszki do odsączenia i łosoś do
@Holzlevsky: kurczak z ryżem, makaron spaghetti z mięsem mielonym w sosie pomidorowym, chłopski garnek (kupujesz fixa i tam masz super prosty przepis) zupy na mrozonkach typu hortex, warzywa na patelnie mrożone z kiełbasa - to taki studencki standardzik, gotujesz całe opakowania i każdego dania masz dla siebie na minimum 2 dni