Wpis z mikrobloga

@ChwilowaPomaranczka nie brzmi

@ChwilowaPomaranczka: Bo psuje smak. A przy surowym mięsie chodzi o salmonellę, która jest odporna na mrożenie.


@nierusz Jeżeli surowe mięso było wcześniej zamrożone, później ugotowane i później zamrożone to będzie niedobre? A jeżeli nie było wcześniej zamrożone, zostało ugotowane i później zamrożone to będzie dobre?

A wołowinę i wieprzowinę można mrozić wielokrotnie jako surowe? Na nich salmonella nie występuje.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Mirkosoft: to czemu nie wolno mrozić surowego wielokrotnie? Ja czasem wyjąłem na jeden dzień i zamrozilem bo się rozmyślałem. Sądzę że jeśli ilość dni po rozmrożeniu nie przekroczy terminu ważności to git. Czyli np mięso się przeterminuje za 5 dni to jak zamrozimy i rozmrożony za pół roku to znów mamy 5 dni
@ChwilowaPomaranczka: Chodzi o rozwój bakterii, ogólnie, nie o smak. To dobra zasada żeby się nią kierować, i żeby większość ślepo za nią podążała. Ale można robić odstępstwa, jeżeli się wie co się robi. Ludzie często rozmrażają mięso w cieple, to bardzo stymuluje namnażanie patogenów. Natomiast mrożenie ich nie zabija. Kolejne rozmrażanie to już wykładniczy przyrost bakterii. Bo znowu dostały fajne warunki do rozwoju a już na starcie było ich dużo. Jeżeli
@ChwilowaPomaranczka: "zimna woda" nie jest zimna, to co Ci leci z kranu jako zimne to już jakieś 12-14 stopni, a jeszcze ta woda będzie przez jakiś czas stać i się ogrzewać. W lodówce masz 4 stopnie, chciałbyś trzymać mięso w lodówce w której masz 14 stopni?