Wpis z mikrobloga

@krzysssi33k: Tak może być, że logopeda jeden i ma przykładowo 5 godzin na wszystkie dzieci i nie ogarnia. Znam takie przypadki. Napisz podanie do dyrekcji, że prosisz o objęcie dziecka pomocą logopedyczną na terenie placówki. Dziecko ma zaświadczenie z poradni, ale oboje rodzice pracują i nie dacie rady go wozić itd. Może coś da radę wskórać w ten sposób?
Jeszcze mi napisz, co konkretnie jest dziecku? Czy to jest wada w
@Futerix to drugie. Nie ma wady wymowy, po prostu zamienia głoski tak jak piszesz. Poszedł do logopedy bo nie mówił K i G, a w wieku 4 lat powinien. Obecnie ćwiczą cz i jak się skupi to mu wychodzi
@krzysssi33k: Napiszę Ci, co możesz z nim robić w domu: podnoszenie języka do nosa, do góry, liczenie językiem zębów, mycie policzków wewnątrz, wszelkie językowe zabawy; wysyłanie całusów dla mamy, dmuchanie na piórka, dmuchanie baniek, dmuchanie piłeczki, żeby się unosiła (są takie zestawy); układanie buzi w dziubek; wszelkie wierszyki na porównywanie głosek: sum, sum, sum, szum, szum, szum, to podobne słowa, sum, sum sum, szum, szum, szum słychać dookoła :D On ma
@krzysssi33k: Też znam takiego jednego, ma na imię Łobełt i jest z Ładomia ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) Czasami spotykamy się na ogniskach i ciśniemy z niego, jak sobie popije i zaczyna swoje opowieści a on każe nam spiełdalać ( ͡° ͜ʖ ͡°)