Wpis z mikrobloga

@jaroty: Przecież to oczywiste. RuSSki szpion w ukraińskim wojsku, podarował naszemu komendantowi granatnik z zainstalowanym mini wyzwalaczem. Wiedząc, że mamy najlepszych na świecie "fachowców" w służbach mundurowych, ustawił odpowiedni dzień i godzinę wybuchu.( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)