Wpis z mikrobloga

Moja dziewczyna pracuje w WCR Wrocław. Dzisiaj odebrała telefon od "odklejonego youtubera" jednak mimo, że znała głos to nie potrafiła skojarzyć o kogo chodzi. Chłop od początku był dziwny- pierwszym pytaniem jakim zadał było to, czy zamiast w koszarach można spać w czołgach. Gdy usłyszał negatywną odpowiedź nagle załamał mu się głos, tak jakby był bliski płaczu. Dziewczynie zrobiło się przykro, więc na jego drugie pytanie, czy ma szansę na wezwanie jeżeli ma dziecko poniżej 8 lat odpowiedziała mu "jeszcze jak!". Typ podobno nagle się podekscytował, wzruszony podziękował, a w tle było słychać #!$%@? klawiatury. Mam do was dwa pytania: czy moja dziewczyna poniesie konsekwencje za okłamanie niepoczytalnej osoby? A drugie: Kojarzycie tego "odklejeńca"?
#obowiazkowecwiczeniawojskowe #wolski
  • 3
  • Odpowiedz