Wpis z mikrobloga

Kurcze, ciekawe te zatrzymania, czyżby jednak to był Paweł? Wcześniej ten trop sugerowała mama Iwony.
Ponad 8 lat temu, w 4. rocznicę zaginięcia (kurła, jak to leci( ͡° ͜ʖ ͡°)) Gazeta.pl opublikowała opowieść Iwony Kindy, gdzie to właśnie Paweł był w centrum. Wskazywała jego dziwne zachowania, jak luki w pamięci, zrywanie plakatów, czy odmowę zeznań wariografem.

Całość tutaj: https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114871,16339075,mam-swoje-podejrzenia-i-bede-o-nich-mowic-opowiesc-matki.html

Oczywiście, Szostak forsował głównie Patryka (aczkolwiek w swojej drugiej książce już ostro popłynął i chyba sam już nie wiedział, o co w tym chodzi). Ale ta teoria ma kilka luk:
1. Patryk może i miał różne historie (z ziołem?), ale nie był to zawodowy gangster. Gdyby on odpowiadał za zabójstwo, to ciężko by było zatrzeć ślady - zwłaszcza że miała być to raczej przypadkowa zbrodnia, dokonana pod wpływem emocji.
2. Patryka typował Marek Siewert, analityk z komendy głównej, na jego powoływał się m.in. Szostak. Ale Siewert zaliczył wcześniej sporą wpadkę. Badał sprawę zabójstwa Marka Papały i to bodaj on stwierdził, że było to morderstwo... na tle rabunkowym, dokonane przez złodzieja samochodów Patyka, który miał szarpnąć się na Daewoo Espero. Wiadomo, że Polska lat 90. była biednym państwem, ale żeby zabijać dla samochodu pokroju dzisiejszej, nie wiem, Skody Octavii, to trzeba by być naprawdę oryginałem xD

Bardzo mnie ciekawi, co ustalono w sprawie:
- policjantów, którzy przejeżdżali przez park Regana, gdy przechodziła tam Iwona - dobrze kojarzę, że coś kręcili, nie składadali przekonujących zeznań? Jeśli do tego dodamy indolencję trójmiejskiej policji na początku śledztwa, no to mamy już jakieś podstawy, by stwierdzić, że coś tu nie gra
- ekipy sprzątającej park Regana - tu też chyba coś się nie zgadzało z ich zeznaniami?

#iwonawieczorek #kryminalne #polska #gdansk #sopot #trojmiasto
  • 8
@Rino91: Marek Siewert stwierdził kiedyś, że to na pewno nie Paweł, bo młody chłopak nie wpadłby na to, żeby zrobić sobie alibi logując się w domu po godzinie od stracenia sygnału z Iwony telefonu. Dla mnie to żaden argument, bo gość był już wtedy dorosły, nie był dzieciakiem, niby dlaczego miałby nie wpaść na to, żeby zrobić sobie alibi jak robiły już to setki osób od lat.
@Rino91 wszystko, kręci się wokół zatoki sztuki i każdy w temacie wie, że tam musiało się coś #!$%@?. Chłopakowi od tylu lat kopia pod domami i #!$%@? znaleźli. Szukają teraz na #!$%@? kozła ofiarnego i tyle.
@ProbablyHappy: Oczywiście, ze odmówi. Wariograf w polskim prawie jest nielegalny z racji możliwości manipulacji wynikiem podczas badania. Każdy normalny adwokat zabroni ci podkładać się policji, aby mogła właśnie tworzyć takie narracje dla mediów: "jak nie ma nic do ukrycia to powinien się zgodzić" lub "musi cos wiedzieć i się boi", które potem są bezmyślnie powtarzane przez osoby takie jak Ty.