Aktywne Wpisy
mrocznegacie +998
100zł dla pięknego kawalera (lub kawalerki) którego wylosuję jutro po południu.
Wysyłka do paczkomatu (nadawca, sam Michał B) lub blik ewentualnie.
Standardowo, losowanko z plusów+komć, zielonki out.
Nie, nie jest to scam, ostatnio rozdajo wygrała @Siik i może potwierdzić, więc mi tu nie trujcie gitary, że to skam.
#rozdajo
Wysyłka do paczkomatu (nadawca, sam Michał B) lub blik ewentualnie.
Standardowo, losowanko z plusów+komć, zielonki out.
Nie, nie jest to scam, ostatnio rozdajo wygrała @Siik i może potwierdzić, więc mi tu nie trujcie gitary, że to skam.
#rozdajo
LM317K +502
Lista obecności
#awanturaokase
#awanturaokase
14 grudnia 1959 r. zespół The Dave Brubeck Quartet wydał nagrany w nowojorskim Columbia 30th Street Studio album "Time Out".
O płycie: https://pablosreviews.blogspot.com/2017/08/the-dave-brubeck-quartet-time-out-1959.html
The Dave Brubeck Quartet - "Blue Rondo a la Turk"
The Dave Brubeck Quartet - "Take Five"
To właśnie w tym roku powstały takie dzieła, jak "Kind of Blue" Milesa Davisa, "The Shape of Jazz to Come" Ornette'a Colemana, "Giant Steps" Johna Coltrane'a, "Mingus Ah Um" Charlesa Mingusa, a także "Time Out" The Dave Brubeck Quartet.
Bardzo chciałbym, aby równie płodny w jazzową kreatywność - co 1959 - okazał się jakiś rok jeszcze za mojego życia, we współczesności. Ale raczej się nie zanosi.
1959, The Best Year In Jazz History:
Miles Davis – Kind Of Blue (Columbia)
The Dave Brubeck Quartet – Time
@itakisiak: co ? W jakie? co?( ͡° ͜ʖ ͡°) obecnie jazz w dużej mierze przypomina bardziej ambitny pop/ dawniejszy progresywny rock/odgrzewanie kotletów z dawnych lat patrząc na kompozycje( tylko z jazzowym instrumentarium) niż rzeczywiście odkrywczy i nowatorski jazz (z pewnymi wyjątkami oczywiście nie zaprzeczam)