Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Od stycznie dołączę do elitarnego klubu #programista15k a dokładniej 16,8k. I chwalę się tym z anonimowych, ponieważ znajomi znają mój nick na wypoku a obecnie jakoś byłoby mi głupio się chwalić czymś takim. Wszędzie tylko wiadomości jak to przez pandemię i inflację ludziom sie gorzej żyje. A ja po po prostu chciałbym cieszyć z tego że z gównianego życia w biednej rodzinie, gdzie ojciec musiał na zeszyt robić zakupy i jedliśmy rosół z vegety i kluski z mąki i wody. Gdzie na każdym etapie szkolenia się nauczycielki mówiły mi że gówno w życiu osiągnę, rodzina że pójdę w ślady ojca alkoholika a mi się najprościej udało uciec przeznaczeniu... I w pewnym momencie czuje że ta cała przeszłość wyrobiła mi kompleksy pod tym względem, że jak cokolwiek osiągnę chce się tym chwalić na lewo i prawo. Mam nadzieję że mi to przejdzie, ale w tym momencie chciałbym z wami się tym podzielić. Upór w życiu jest najcenniejszą rzeczą jaką w sobie wyhodowałem, bez tego już dawno skończył na dnie ().

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6399be568161f849f0372bea
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 51
@muchatse: Też nie mówię o wydawaniu pod korek tylko wydawaniu +/- proporcjonalnie więcej przy większych zarobkach. Ja mam swoje przykłady, z którymi nie musisz się utożsamić, ty masz swoje. Nawet elektronika o której wspominasz, kiedyś człowiek ciułał pół roku na prostego smartphone'a, przy większych zarobkach po prostu idzie i się kupuje jakiegoś flagowca, mało kto zarabiając miesięcznie odpowiednik kilku Iphone'ów nadal będzie sobie pozwalał tylko na prosty telefon do dzwonienia za