Wpis z mikrobloga

@uefaman: Bo traktujesz PRL jako cos co sie nie zmienilo. W latach 40-50-60 troche inaczej to wygladalo niz w 70-80 ;] Od lat 70 odkrecano troche srube robotnika zwyczajnie, zywilo sie ich lepiej, warunki mieszkaniowe byly lepsze itp.
@uefaman: A to wynika z nastawienia juz. Jak przezyles I WW, lata 20/30 i II WW to komuna wlasciwie dla wiekszosci byla nie tak ciezka. Bylo zle ale ludzie wiedzieli ze moze byc gorzej. Byla motywacja pracowac duzo bo kraj byl w totalnej ruinie. Takze mozna bylo przecierpiec bo widziales ze trzeba troche pocierpiec dla wspolnego dobra.

Potem juz bylo na tyle dobrze ze ludzia wskoczyly wyzsze wymagania niz "na leb
przepracowania skoro mniej pracowali?

ale dlaczego umierali skoro produktywność była niższa?


@uefaman Nie zauważyłeś, że mieszasz dwa pojęcia? Fabryka, gdzie 1000 ludzi tyra po 12 godzin 6 dni w tygodniu może być mniej produktywna niż w pełni zautmatyzowana fabryka ze szczatkowa obsługą. Choć w tej pierwszej ludzie będą przepracowani.