Wpis z mikrobloga

@matsoc: spóźnionej? XD Jak bramkarz na 11 metrze stojąc i czekajac na strzał może mieć spóźnioną interwencję? XDD Spóźniony to by był jakby jeszcze stał w bramce. Po prostu sędzia dał się nabrać na ślepego napastnika.
  • Odpowiedz
@Paayor: Nie no, to że nie miał czasu na reakcje to była wina tego że by spóźniony. Przecież żeby napisać że nie był spóźniony, musiał by uderzyć piłke przed napastnikiem. Gdyby odbił piłkę przed strzałem, to by była inna sytuacja, w takiej sytuacji to bramkarz był spóźniony, podjął ryzyku bronić na czuja i się nie udało. Przecież bramkarz nie wyszedł bronić tego strzału, tylko żeby do strzału nie dopuścić, ale nie
  • Odpowiedz
@matsoc: bramkarz wyszedł na 10 metr -> stanął/zatrzymał się -> powiększył maksymalnie obszar ciała z pomocą wyskoku -> napastnik bez piłki bo ją wypuścił w niego wbiegł. To jest stan faktyczny.
  • Odpowiedz
@Paayor: No tak, i zrobił to tak że w efekcie wywrócił rozpędzonego napastnika już po strzale. Spóźniony był i nie trafił w piłkę, to jest faul. Ja tak uważam, ale to nic nie znaczy. Co ważne sędzia też tak uznał i to decyduje.
  • Odpowiedz
bramkarz wyszedł na 10 metr -> stanął/zatrzymał się -> powiększył maksymalnie obszar ciała z pomocą wyskoku -> napastnik bez piłki bo ją wypuścił w niego wbiegł. To jest stan faktyczny

@Paayor: po pierwsze w takiej sytuacji napastnika nie traktuje się jako bez piłki. Po drugie jeżeli bramkarz zrobiłby mu wślizg pod nogi, a Alvarez nad nim przerzucil i potknal sie o noge bramkarza, to tez byś mówił, że nie ma faulu,
  • Odpowiedz