Wpis z mikrobloga

Miałem dzisiaj jeszcze jedną interakcję z Matką Polką. Właśnie zajmowała się rozpakowywaniem swojego bombelka w przedsionku klatki schodowej, kiedy ośnieżony od stóp do głów zbliżyłem się do drzwi wejściowych. Matka Polka mi je otworzyła (czy to – uwaga, prowokuję – nie jest dowód na to, że kobiety przejawiają jakieś ludzkie uczucia?), a wtedy bombelek władczym gestem podniósł rąsię, wyciągnął paluszek w moim kierunku, uśmiechnął się szeroko i powiedział, cytuję dokładnie: dziadzia.

Czy pora umierać? Nie robię ankiety, to pytanie retoryczne. Zawsze jest dobra pora, żeby umrzeć.

#przegryw #feels #depresja #przegrywpo30tce #mementomori
podsloncemszatana - Miałem dzisiaj jeszcze jedną interakcję z Matką Polką. Właśnie za...

źródło: comment_1670869486yWqSBLeHmFaB8xIqV4TLpt.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach