Wpis z mikrobloga

Wpis z wczoraj wrzucony bez wołania.

Grudzień
Rozmyślania nad śmiertelnością

Stoicyzm na dziś – 12 grudnia
Rytm jest wieczny

„Przejdź się długą galerią rzeczy minionych, niezliczonych następujących po sobie imperiów i królestw. Możesz też zobaczyć przyszłość, ponieważ z pewnością będzie taka sama, niezdolna wyrwać się z bieżącego rytmu. Wszystko jest tym samym niezależne od tego, czy przeżyliśmy czterdzieści lar, czy całą wieczność. Cóż więcej jest do zobaczenia?”.
– Marek Aureliusz, Rozmyślania, 7.49

Wszystko umiera. Nie tylko ludzie, ale też firmy, królestwa, religie, idee. Republika Rzymska przetrwała czterysta pięćdziesiąt lat. Pięćset lat istniało Imperium Rzymskie, a Marek Aureliusz był uważany za jednego z jego „pięciu dobrych imperatorów”. Najdłuższe zarejestrowane ludzkie życie trwało sto dwadzieścia dwa lata. Średnia oczekiwana długość życia w Stanach Zjednoczonych wynosi trochę ponad siedemdziesiąt osiem lat. W innych państwach i w innych epokach wynosiła ona więcej lub mniej. Jednak ostatecznie wszyscy poddamy się, jak to ujął Marek, rytmowi wydarzeń, w którym zawsze wybrzmi dla nas ostatni ustalony takt. Nie trzeba rozwodzić się nad tym faktem, ale tez nie ma sensu go ignorować.

#dailystoic
#motywacja #rozwojosobisty #stoicyzm

Na podstawie "Daily Stoic" Ryan Holiday Kup książkę
Tłumaczenie cytatu "Stoicyzm na każdy dzień roku"

Stoicki kanał discord: discord. gg/qGyGfZX7 (usuń spację po kropce)
  • 19
Chcesz być dopisany do listy wołanych? Zaplusuj ten wpis.

Zapraszamy na stoicki kanał discord. gg/qGyGfZX7 (usuń spację po kropce)
@sledz: jakie to strasznie dołujące. Stoicyzm zawsze kojarzył mi się ze spokojem, równowagą duszy a nie z pesymizmem i depresją. Tę samą prawdę można ubrać w słowa, które nie sprawią, że masz ochotę się zabić… jak bym nie miała depresji, to już bym miała
@Kalinka123 pozory, jak przeczytałem pierwszy raz Aureliusza to też odniosłem takie wrażenie. Ale jak zacząłem się nad tym zastanawiać, zaczął przychodzić spokój.
Wydaje mi się że właśnie teraz używając języka ubarwionego, byle ktoś przez moment źle się nie poczuł, staliśmy się jako społeczeństwo nadwrażliwi, paradoks jest taki, że spokoju jest przez to mniej.

To co często jest najskuteczniejszą metodą w terapii to urealnianie pacjentów. Nie chodzi o pocieszanie albo straszenie konsekwencjami, ale