Aktywne Wpisy
![mirko_anonim](https://wykop.pl/cdn/c0834752/321ea7dc2985c2bfbf21a6b5598af7c3220625c6954fbbc0a440b525befed626,q60.png)
mirko_anonim +53
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Pokłóciłem się ze swoja różową i mam wrażenie że wszyscy są przeciwko mnie a rację mam ja. Mam samochód który kupiłem 2 lata temu a różową poznałem pół roku temu. Jest to pojazd dosyć specyficzny, sportowy klasyk, ale też mocny i trudny w prowadzeniu. Do tego też pali ok. 15 litrów. Bardziej traktuję go jako hobby na krótsze trasy. Kosztował mnie sporo pieniędzy bo ponad 100k ale do rzeczy.
Pokłóciłem się ze swoja różową i mam wrażenie że wszyscy są przeciwko mnie a rację mam ja. Mam samochód który kupiłem 2 lata temu a różową poznałem pół roku temu. Jest to pojazd dosyć specyficzny, sportowy klasyk, ale też mocny i trudny w prowadzeniu. Do tego też pali ok. 15 litrów. Bardziej traktuję go jako hobby na krótsze trasy. Kosztował mnie sporo pieniędzy bo ponad 100k ale do rzeczy.
![Polejmnie](https://wykop.pl/cdn/c0834752/b6bbceb847b8ca4ae748836566de763e12fd7bf4a3b2f24823b32efd61d57751,q60.jpg)
Polejmnie +143
Seks bez zgody będzie gwałtem
- to główne założenie projektu modyfikującego definicję zgwałcenia w prawie karnym, którym dziś zajął się Sejm.
Politycy Pisu i Konfederacji, którzy sprzeciwiają się ustawie, nazywają ją "prezentem dla bezwzględnych i mściwych kobiet" i trudno nie przyznać im racji. Już niebawem na Facebooku będą krążyć porady prawne: "jak widzisz, że partner chce wziąć rozwod, oskarż go o gwalt". Wygrywasz wszystko: alimenty na dzieci, alimenty na siebie i w
- to główne założenie projektu modyfikującego definicję zgwałcenia w prawie karnym, którym dziś zajął się Sejm.
Politycy Pisu i Konfederacji, którzy sprzeciwiają się ustawie, nazywają ją "prezentem dla bezwzględnych i mściwych kobiet" i trudno nie przyznać im racji. Już niebawem na Facebooku będą krążyć porady prawne: "jak widzisz, że partner chce wziąć rozwod, oskarż go o gwalt". Wygrywasz wszystko: alimenty na dzieci, alimenty na siebie i w
![Polejmnie - Seks bez zgody będzie gwałtem
- to główne założenie projektu modyfikując...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/fc2b15daef0930ad71a5016b176176445caca55758e2ba90854ef26f7d9457ae,w150.jpg?author=Polejmnie&auth=4bf3a0bcff10988f0b56c53baa4152df)
źródło: Screenshot_20240626_170114_Chrome
Pobierz
Pamiętam że wysłałam CV gdzie się dało i wysyłając je też do tego żłobka, miałam na myśli pracę w sekretariacie czy księgowości xd.
Okazało się że mimo braku jakichkolwiek kursów czy ukończenia pedagogiki, mogę zajmować się grupą trzylatków jako pomoc. Zdradzę że to prywatny żłobek blisko sky rower, połączony z prywatnym liceum.
Byłam trzecią opiekunką w grupie, w każdej sali były kamery a ja bardzo potrzebowałam kasy aby zostac we Wrocławiu.
Nie zrozumcie mnie źle, jestem świadoma swoich wad - zbyt bezpośrednia, do bólu szczera i mam "słabe punkty", ale toksyczność niektórych kobiet tam.. huhu!
Jestem osobą do której z jakiegoś powodu dzieci lgną. No i fajnie pod pozorem opieki nad dziećmi bawić się klockami, autkami i puzzlami.
Kiedy dwie damy popijały kapuczine i obrabialy dupy rodzicom dzieci, ja się z nimi bawiłam. Często im czytałam a one siedziały w kółku, często na obu kolanach miałam dzieci bo chciały bliżej widzieć obrazki.
Pomagałam karmić, zmieniać pieluchy, pomagać podczas zajęć, usypiałam, przygotowywałam kanapki rano czy rozkładałam obiady na talerzykach.
I to powinny być obowiązki asystentki opiekunki! Tym bardziej że zarabiałam 2500, podczas gdy "koleżanki" po pedagogice 3700.
No i się zaczęło - wychodzenie na godzinę w trakcie drzemki, gdzie zostawałam sama z kilkunastoma dziećmi i nie mogłam wyjść zrobić sobie kawę czy do łazienki. Notorycznie.
Koleżanki zaczęły wymagać ode mnie inicjowanie zabaw w ramach nauki, mimo że to w teorii nie powinien być mój obowiązek? Z tym że kiedy odtwarzałam zabawy pań z dyplomem, te wychodziły z sali albo rozmawiały że sobą, oczekując że ogarnę sama gromadę trzylatków.
Rozmawiały podając imiona i nazwiska rodziców dzieci, komentując że ta matka to wredna zołza a tamta przewrażliwiona i w ogóle to jej Staś to ma zęby popsute i co ona sobie myśli. Tak, robiły to przy dzieciach xd
Miały też swoje ulubione dzieci, oczywiście te grzeczne. Oczekiwały że sama będę wymyślać zajęcia dydaktyczne by na równi z nimi uzupełniać dziennik.
Po raz kolejny - rozumiem że to trzylatki a nie studenci, ale do cholery to nie ja mam dyplom z pedagogiki i to nie ja zarabiam około czterech tysięcy by mieć te same zadania co one.
Powtarzam - byłam zatrudniona jako asystentka opiekunki. I w sumie tylko ja się aktywnie z dziećmi bawiłam, koleżanki były bardziej aktywne tylko podczas zajęć, resztę zwalały na moją głowę.
Jak zaczęłam dyskutować, poszły na skargę. Miałam rozmowę z kierowczka o wyglądzie Jabby z Gwiezdnych wojen. Zapytałam czy przegląda nagrania z kamer, bo naprawdę się staram i nie mam sobie nic do zarzucenia a dzieci do mnie lgną, natomiast pozostałe "ciocie"; traktują z dystansem. Nic nie odpowiedziała.
Następnie na stronie FB żłobka dodano zdjęcie z dogoterapii. Napisałam komentarz pod zdjęciem w stylu "nieraz zwierzęta bywają lepszymi opiekunami niż ludzie", za co zostałam wyrzucona z grupy i znowu miałam pogadankę z Jabba.
Koleżanki z pracy wynosiły moje memy czy obrazki z mistrzów, dodam że nie były mojego autorstwa a mój Facebook jest prywatny jednak miałam te idiotki w znajomych.
Lubię czarny humor i nie sądziłam że obrazki tej treści mogą być niewłaściwe xd i nie, nie było w nich nic o dzieciach.
Ostatecznie nie przedłużono mi umowy, a na moje miejsce zatrudniono siostrę jednej z tych kobiet. Przypadek? Oczywiście. Nigdy więcej pracy w żłobku, nigdy więcej toksycznych kretynek i pracy za grosze xd
#zlobek
@StaryPijanyWyjadacz: Tylko że w przedszkolu to nie jest tylko zabawa z dziećmi ale też praca z nimi i ich nauka. Z dziećmi bawią się w żłobku.
@Szatynka: poka memy
@Szatynka: no trochę się nie dziwię, jaki ty miałaś w ogóle plan? XD
źródło: comment_1670858818glCluvPeV1YjuBIoS061Eg.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora Wpisu
Po 2 jak masz dobry kontakt z guwniakami i lubisz to , to czemu nie pomyślisz , że y iść w tym kierunku ?
@StaryPijanyWyjadacz: trochę tak, trochę nie. Bo tu nie chodzi tylko o zabawę i przewijanie pieluch, ale o organizowanie aktywności codziennej w taki sposób, żeby stymulować rozwój dziecka. Mówię opierając się na swoich własnych doświadczeniach -
@alyaoo: tylko, że to nie "obca baba", a osoba która spędza z dzieckiem prawie tyle samo czasu co rodzic (a kalkulując ile godzin dziennie dziecko śpi/siedzi w żłobku/siedzi w domu, to wychodzi że w sumie i więcej XD). Wiadomo, co innego opiekunka która