Wpis z mikrobloga

Jak to jest, że przez lata nawoływano do liberalizacji przepisów zezwalających na posiadanie broni argumentując to tym, że nawet gośc, który se od czasu do czasu postrzela na strzelnicy zwiększa bezpieczeństwo kraju w przypadku wojny.
Teraz się okazuję, że nawet kilkumiesieczne szkolenie wojskowe jest podobno nic nie warte.

#obowiazkowecwiczeniawojskowe
  • 6
@calinowski: Bronienie sie indywidualnie np. w czasie gdy Czeczeni robią tzw zaczystke czyli pacyfikują okolice to już niewiele da, ot zabijesz lub zranisz kogoś zanim w zemscie wymordują Ci rodzine i sasiadów.
Skutecznijesz jest bronienie sie tak aby ich nie dopuścic.
@szurszur: jeżeli leszcz postrzela 4-5 razy w roku na strzelnicy przez kilka-kilkanascie lat ze swojej ulubionej broni to amator startujący z 0exp będzie potrzebował pewnie z rok żeby dojść do tego poziomu.