Wpis z mikrobloga

Morsowalem, ale chollera jasna stracilem czucie w stopach juz po paru sekundach w wodzie. Ostatecznie wysiedzialem lekko ponad minute i think. No i fajne uczucie jak sie wychodzi, a w srodku ciala piecyk zaczyna grzac ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#morsowanie
  • 6
  • Odpowiedz
@akapasappls: Morsuje od nastu lat. Gdyby nie buty to bym do tej wody nie wchodził. Kiedyś stosowałem jeszcze rękawice neoprenowe bo mi ręce przemarzały, nawet bez moczenia rąk. Teraz mam lepsze krążenie to i zostały tylko buty.
Może Ci co mówią, że trzeba przyzwyczaić kończyny do mrozu mają rację. Pytanie tylko ile masz samozaparcia i czy na pewno mają rację.
Ja po morsowaniu muszę wsiąść w samochód i bezpiecznie wrócić
  • Odpowiedz
@akapasappls: to normalne że tracisz czucie, bo w końcu krew z nich odpłwa i są odcinane. Ale w rękach i stopach jest mnóstwo receptorów, próbuj zapanować nad tym bólem.

A to, że potem człowiek wychodzi i nie czuje palców to norma ( ͡° ͜ʖ ͡°)
zachęcam jednak do próbowania przezwyciężenia tego i nie wkładania butów
  • Odpowiedz
@akapasappls

Po jednej z moich pierwszych kąpieli, gdy trochę przesadziłem z czasem to mi się ręce zrobiły sine, ból był nie do zniesienia


@doseo: po jednej akcji zabawy w lodołamacza, gdzie kolanem od spodu tłukłem lód a rękami nim rzucałem to ręcę tak mi odmarzły, że przez godzinę ich nie czułem i też się trochę zmartwiłem. Potem skóra mi schodziła z wszystkich opuszków i ręcę były bardzo delikatne

od
  • Odpowiedz