[Kagernak]

Codzienny raport ISW, stan na 10 grudnia. Zapraszam do śledzenia tagu #codziennyisw na którym zamieszczane będą codzienne raporty a jeśli chcesz być wołany to zaplusuj ten wpis

Skrót informacji:

-Prezydent Rosji Władimir Putin kontynuuje temat negocjacji z Ukrainą jako sposobu na poróżnienie Ukrainy od jej zachodnich zwolenników, przedstawiając Kijów jako niechętny do kompromisu lub nawet do poważnych rozmów.

- Putin w rosyjskiej przestrzeni informacyjnej nadal oscyluje pomiędzy wspieraniem rosyjskiego Ministerstwa Obrony a wspieraniem nacjonalistycznej i pro-wojennej społeczności wojskowych blogerów.

-Rosyjscy urzędnicy wcmacniają istniejące ustawodawstwo w celu stłumienia krajowej dysydencji.

-Wyżsi urzędnicy amerykańscy stwierdzili, że Rosja zapewnia Iranowi bezprecedensowe wsparcie wojskowe i techniczne w zamian za systemy broni produkcji irańskiej.

-Siły rosyjskie utworzyły linie obronne w pobliżu miejscowości Swatowe, a siły rosyjskie i ukraińskie przeprowadziły ataki naziemne w pobliżu miejscowości Kreminna.

-Siły rosyjskie kontynuowały ataki naziemne w pobliżu Bachmutu i Awdijiwki.

-Siły rosyjskie mogły ustanowić pozycje na wyspie na zachód od miasta Chersoń na rzece Dniepr.

-Ataki sił ukraińskich skierowane przeciwko rosyjskim celom wojskowym i węzłom logistycznym na południu Ukrainy prawdopodobnie osłabiły siły rosyjskie, ich linie logistyczne i obniżyły morale Rosjan.

-Putin ponowił twierdzenia, że Rosja nie przeprowadzi drugiej fali mobilizacji, pomimo utrzymujących się obaw wśród rosyjskiego społeczeństwa.

-Rosyjskie władze okupacyjne kontynuowały wzmacnianie kontroli nad okupowanymi terytoriami.

-----------------------------
Wstęp

Prezydent Rosji Władimir Putin kontynuuje dyskusję o negocjacjach z Ukrainą, przedstawiając Ukrainę jako stronę niechętną do kompromisu lub nawet do poważnych rozmów. Podczas konferencji prasowej na szczycie Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej, w Kirgistanie, 9 grudnia, Putin wyjaśnił swoje wypowiedzi z 7 grudnia, w których zasugerował, że Rosja przygotowuje się do "długiej" wojny i stwierdził, że chodzi mu o to, że proces rozliczeń będzie długotrwały. [Putin podkreślił, że proces rozliczeń będzie trudny i długotrwały, a wszyscy jego uczestnicy będą musieli zgodzić się z nowymi realiami panującymi na Ukrainie (czyli uznanie rosyjskiej władzy nad zaanektowanymi terytoriami), ale w ostatecznym rozrachunku Rosja jest otwarta na negocjacje. Putin skrytykował również wypowiedzi byłej kanclerz Niemiec Angeli Merkel, że porozumienia mińskie z 2014 roku były próbą "kupienia czasu dla Ukrainy" i oskarżył Merkel oraz Zachód o propagowanie braku zaufania do negocjacji przyszłych porozumień. Putin zauważył, że w oparciu o takie rozumienie porozumień mińskich, być może Rosja powinna była rozpocząć operacje wojskowe wcześniej. Pomimo ciągłego stosowania retoryki agresora, Putin nadal twierdził, że Rosja pozostaje otwarta na możliwość negocjacji.

Putin konsekwentnie wykorzystuje kartę negocjacji w celu odizolowania Ukrainy i prawdopodobnie stara się wykorzystać każde zawieszenie broni i możliwe okno negocjacyjne, aby dać wojskom rosyjskim czas na odtworzenie i wznowienie operacji, pozbawiając tym samym Ukrainę inicjatywy. Zawieszenie broni które pozwoliłoby rosyjskim siłom mogłyby i zmodernizować się tej zimy, jest jednak bardzo mało prawdopodobne. Negocjowanie przedłużającego się zawieszenia broni na całym teatrze działań wymaga czasu. Rosja i Ukraina są bardzo oddalone od siebie w kwestii warunków takiego porozumienia i prawie niemożliwe jest, aby zawieszenie broni zostało uzgodnione, a tym bardziej wprowadzone w życie w przeciągu najbliższych miesięcy, co pozbawiłoby Rosjan szansy wstrzymania ukraińskich kontrnatarć zimą i odpoczynku przed wiosną.

Być może Putin jest nadmiernym optymistą, jeśli chodzi o perspektywy natychmiastowego zaprzestania działań wojennych, ale jest to również mało prawdopodobne, biorąc pod uwagę jego retorykę, a także wypowiedzi przywódców ukraińskich i Zachodu. Bardziej prawdopodobne jest, że Putin podsyca dyskusje o zawieszeniu broni przede wszystkim w ramach operacji informacyjnej, której celem jest poszerzenie rozłamów między Ukrainą a jej zwolennikami poprzez przedstawienie Kijowa jako niechętnego do rozmów. W drugiej kolejności Putin prawdopodobnie stwarza warunki do rzeczywistych negocjacji w późnym 2023 roku, przypuszczalnie po tym, jak siły rosyjskie zabezpieczą większą część terytorium, które według niego zostało zaanektowane.

Pozycjonowanie Putina w rosyjskiej przestrzeni informacyjnej nadal oscyluje między wspieraniem Ministerstwa Obrony Rosji a wspieraniem nacjonalistycznej i prowojennej społeczności blogerów wojskowych. Putin stwierdził, że rosyjskie ministerstwo obrony "zachowuje przejrzystość informacji" i poprawnie odzwierciedla "stabilny" postęp "specjalnej operacji wojskowej" w swoich codziennych raportach. Putin jednak następnie przystąpił do podważania autorytetu rosyjskiego ministerstwa, gdy odpowiadając na pytanie o utrzymujące się problemy z zaopatrzeniem armii i mobilizacją, zauważył, że ministerstwo obrony poinformowało go, że rosyjskie siły zbrojne rozwiązały większość swoich problemów. Putin powiedział również dziennikarzom: "Nie możecie nikomu ufać. Możecie ufać tylko mnie", odpowiadając na pytanie, czy Rosjanie powinni ufać rosyjskiemu MON czy źródłom działającym na frontach. Wypowiedzi Putina wskazują, że dystansuje się on od środowiska blogerów, które w dużej mierze relacjonuje lub pozyskuje informacje z frontów. Oświadczenie Putina o przejrzystości raportów rosyjskiego resortu siłowego, które rosyjskie środowisko blogerów ostro krytykuje za nieścisłości i cenzurę, może mieć na celu stłumienie tej krytyki lub być próbą przerzucenia winy za niepowodzenia militarne na Ukrainie na rosyjski resort siłowy, albo też jedno i drugie.

Putin prawdopodobnie próbuje zachować pozycję, którą starał się zajmować przez całe swoje panowanie, w której wydaje się, że jest świadomy wszystkich rosyjskich problemów, a jednocześnie nie jest za nie bezpośrednio odpowiedzialny. Putin już dawno ustanowił rosyjskie Ministerstwo Obrony Narodowej kozłem ofiarnym swoich niepowodzeń, ale quasi-oficjalna społeczność blogerów może stanowić zagrożenie dla jego udawanej niewiedzy o problemach. Putin pozostaje w sytuacji, w której polega na wsparciu społeczności nacjonalistycznej, aby zgromadzić poparcie dla swojej wojny na Ukrainie, ale musi również zminimalizować ryzyko rozgniewania nacjonalistów przez niespełnienie ich nierealistycznych i nieosiągalnych wizji rosyjskiej kampanii wojskowej. Putin musi więc nadal odgrywać rolę ostatecznego arbitra prawdy, aby zarządzać znaczeniem quasi-oficjalnych źródeł, a jednocześnie odwoływać się do nich w krytyce własnych instytucji bezpieczeństwa. Jest mało prawdopodobne, by zlikwidował niezależną społeczność blogerów, ale równie mało prawdopodobne, by w pełni zaangażował się we wspieranie jej lub realizowanie preferowanych przez nią ekstremistycznych kierunków działania.

Niezależne śledztwo przeprowadzone przez rosyjski sektor BBC i niezależne rosyjskie źródło Mediazona podała szereg obserwacji na temat charakteru strat poniesionych przez rosyjskie wojska na Ukrainie. BBC potwierdziła śmierć 10 tys. rosyjskich żołnierzy na Ukrainie na podstawie zapisów open-source i zauważyła, że ponad 400 zmarłych to żołnierze powołani w ramach częściowej mobilizacji. Liczba ta nie oddaje w szczególności rzeczywistej skali rosyjskich strat na Ukrainie i odzwierciedla tylko tych, których śmierć można potwierdzić na podstawie ogólnodostępnych źródeł. Śledztwo BBC wykazało, że najwięcej potwierdzonych strat odnotowano w rosyjskim Kraju Krasnodarskim (428 zabitych), następnie w Dagestanie (363 zabitych) i Buriacji (356 zabitych). Dla porównania, BBC znalazło tylko 54 potwierdzone zgony z Moskwy, która sama w sobie stanowi 9% populacji Rosji. BBC stwierdziła, że chociaż obywatele republik narodowych (takich jak Dagestan, Buriacja, Ałtaj i Baszkortostan) są wysyłani na front i giną w walce częściej niż obywatele regionów etnicznie rosyjskich, to w liczbach bezwzględnych etniczni Rosjanie stanowią większość rosyjskich śmiertelnych ofiar wojskowych, a ich udział w zabitych wojskowych jest mniej więcej równy ich udziałowi w całej populacji Rosji. BBC stwierdziła, że to odkrycie sugeruje, iż rozbieżności w rosyjskich wysiłkach na rzecz generowania sił zbrojnych są zatem związane z kwestiami regionalnymi i terytorialnymi, a nie z dominującymi liniami etnicznymi, i zauważyła, że służba wojskowa jest postrzegana jako jedyna deska ratunku w regionach na ekonomicznych peryferiach Rosji, gdzie mobilność społeczna jest znacznie ograniczona.

Śledztwo BBC wykazało również, że zarówno elitarne jednostki, jak i oficerowie ponieśli znaczne straty na Ukrainie. BBC podało, że Siły Specjalne Głównego Zarządu Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rosji (GRU Specnaz) poniosły 250 potwierdzonych strat, z czego prawie 25% stanowili oficerowie, co w przypadku niektórych pojedynczych jednostek Specnazu przekracza skumulowane straty w ciągu 10 lat rosyjskich operacji w Czeczenii. BBC podaje dodatkowo 1 509 potwierdzonych zgonów oficerów, co stanowi 15% z 10 002 zidentyfikowanych strat. Straty poniesione przez elitarne jednostki i rosyjską kadrę oficerską będą miały istotne i pokoleniowe konsekwencje dla rosyjskiej armii.

Rosyjscy urzędnicy nie ustają w wysiłkach zmierzających do objęcia kontrolą ustawodawczą krajowych środowisk opozycyjnych. Niezależny rosyjski portal Meduza poinformował 9 grudnia, że deputowani rosyjskiej Dumy Państwowej zaproponowali projekt ustawy wprowadzającej nowe przestępstwa i zarzuty związane z finansowaniem, nakłanianiem, rekrutowaniem, szkoleniem, organizowaniem lub angażowaniem się w działania sabotażowe. We wszystkich przypadkach, z wyjątkiem współudziału w sabotażu, proponowana ustawa wprowadza maksymalny wymiar kary dożywotniego więzienia. Obecnie kara dożywotniego więzienia za sabotaż występuje jedynie w przypadku sabotażu skutkującego śmiercią. Jak donosi ISW, rosyjscy urzędnicy podejmują podobne działania w celu rozszerzenia nadzoru legislacyjnego nad sprawami wewnętrznymi, próbując w ten sposób jeszcze bardziej stłumić wszelkie formy sprzeciwu. Rosyjskie Ministerstwo Sprawiedliwości rozszerzyło 27 listopada listę "indywidualnych agentów zagranicznych", a rosyjskie media zaczęły informować, że rząd rosyjski podejmuje kroki w celu poszerzenia definicji agentów zagranicznych, a także nałożenia dodatkowych ograniczeń na działania i ruchy osób uznanych za agentów zagranicznych. Takie działania legislacyjne sugerują, że Kreml nadal obawia się tarć wewnętrznych wynikających z efektów prowadzenia przez niego wojny na Ukrainie.

Wyżsi urzędnicy amerykańscy stwierdzili, że Rosja zapewnia Iranowi bezprecedensowe wsparcie wojskowe i techniczne w zamian za systemy broni produkcji irańskiej. NBC News poinformowało 9 grudnia, że wyżsi urzędnicy administracji prezydenckiej USA stwierdzili, że Rosja może dostarczać Iranowi zaawansowany sprzęt wojskowy i komponenty, w tym helikoptery i systemy obrony powietrznej, w zamian za wyprodukowane przez Iran systemy broni o wysokiej precyzji, których Rosja użyła i zamierza użyć w wojnie na Ukrainie. Urzędnicy sprecyzowali, że Rosja może wysłać Iranowi samoloty Su-35 w ciągu najbliższego roku i że Rosja prawdopodobnie dąży do utworzenia wspólnej rosyjsko-irańskiej linii produkcyjnej systemów dronów w Federacji Rosyjskiej. Urzędnicy wywiadu USA stwierdzili 19 listopada, że rosyjscy i irańscy urzędnicy sfinalizowali na początku listopada umowę o produkcji irańskich dronów na terytorium Rosji. Rosyjski bloger wojskowy twierdził 9 grudnia, że samoloty towarowe irańskich sił powietrznych wznowiły loty do Moskwy 8 grudnia po krótkiej przerwie w takich lotach. ISW oceniło, że rosyjski wiceminister obrony generał pułkownik Aleksander Fomin spotkał się z szefem sztabu generalnego irańskich sił zbrojnych generałem Mohammadem Bagheri w Teheranie 3 grudnia, prawdopodobnie w celu dalszego omówienia sprzedaży Rosji irańskich dronów i pocisków do wykorzystania na Ukrainie. ISW oceniało wcześniej, że rosyjskie wojsko jest coraz bardziej zależne od systemów broni wyprodukowanych w Iranie ze względu na wyczerpywanie się arsenału precyzyjnych systemów broni.

#ukraina #wojna #rosja #niemcy #codziennyisw #militaria #wojsko #putin #girkin #mobilizacja #ruskapropaganda #donieck #lugansk #cherson #iran #bialorus

[Kagernak]

Wschodnia Ukraina: (wschodni obwód charkowski-zachodni obwód ługański)

Siły rosyjskie kontynuowały 9 grudnia działania obronne w rejonie Swatowa. Ukraiński Sztab Generalny poinformował, że siły rosyjskie bronią swoich pozycji na północny zachód od Swatowa w rejonie Kupiańska. Rosyjski bloger wojskowy twierdził, że siły rosyjskie budują na dużą skalę linie obronne w rejonie Swatowa. Źródło z mediów społecznościowych zamieściło mapę, która miała pokazywać lokalizację rozległych rosyjskich fortyfikacji rozciągających się od 55 km na północ od

[Kagernak]

Obwód doniecki

Siły rosyjskie kontynuowały 9 grudnia działania ofensywne w okolicach Bachmutu. Ukraiński Sztab Generalny poinformował, że siły ukraińskie odparły rosyjskie natarcie w pobliżu Kliszcziwki, około 7 km na południowy zachód od Bachmutu. Rosyjskie Ministerstwo Obrony i rosyjskie źródła twierdziły, że siły rosyjskie zaatakowały w pobliżu Druzhby (18 km na południowy zachód od Bachmułu) z kierunku Horlivko. Wiele rosyjskich źródeł twierdziło, że siły rosyjskie przeprowadziły szturm na Bachmut oraz na północy i

[Kagernak]

Południowa Ukraina

Siły rosyjskie mogły 9 grudnia zająć pozycje na wyspie na zachód od miasta Chersoń na Dnieprze. Niektóre nieoficjalne źródła rosyjskie i ukraińskie twierdziły 9 grudnia, że siły rosyjskie wylądowały na Wyspie Potiomkin (10 km na południowy zachód od Chersonia na Dnieprze) i założyły tam stanowiska obronne, co sugeruje, że sieć wysp na Dnieprze w pobliżu Chersonia może być nadal przedmiotem walk. Żadne oficjalne źródła nie poparły tych twierdzeń i ISW

[Kagernak]

Rozbudowa siły bojowej armii rosyjskiej bez przeprowadzania powszechnej mobilizacji

Prezydent Rosji Władimir Putin podwoił twierdzenia, że Rosja nie przeprowadzi drugiej fali mobilizacji w obliczu utrzymujących się obaw wśród rosyjskiego społeczeństwa. Podczas szczytu Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej w Biszkeku w Kirgistanie Putin stwierdził, że obecnie nie istnieją żadne "czynniki", które wymagałyby od Kremla przywrócenia częściowej mobilizacji.Putin powtórzył, że 150 tys. zmobilizowanych mężczyzn z 300 tys. przechodzi obecnie szkolenie w Rosji, a kolejne 77 tys.

[Kagernak]

Aktywność na obszarach okupowanych przez Rosję

8 i 9 grudnia rosyjscy urzędnicy kontynuowali wysiłki mające na celu deportację ukraińskich dzieci do Rosji pod pozorem programów rehabilitacji medycznej i adopcji. Szef okupacji obwodu zaporoskiego Jewheny Balicki oświadczył 9 grudnia, że 75 ukraińskich dzieci mieszkających wcześniej w kontrolowanym przez Rosję obwodzie zaporoskim przybyło do obozu pod Moskwą w celu "rehabilitacji psychologicznej". Ukraiński ruch Oporu poinformował 8 grudnia, że rosyjscy urzędnicy przymusowo deportują ukraińskie dzieci