Wpis z mikrobloga

Hej, oddałem wczoraj auto do mechanika fakt ze stary chrupek 2002r i 490 tysięcy nalotu na naprawę gasnącego silnika na jałowych obrotach (już naprawione dziurawa gumowa rura dolotowa). Dzisiaj dzwoni do mnie że auto ogarnięte ale podczas jego "jazdy testowej" jak sam przyznał testował auto 60-70km po obwodnicy zepsuł się mechanizm przenoszenia napędu na tylną oś jest to auto 4x4. Mogę go za to pociągnąć do odpowiedzialności i żeby zapłacił za naprawę tego? W uwagach które dostałem z jego pieczątką dostałem opis: "Podczas jazdy testowej uszkodzeniu uległ mechanizm przenoszenia napędu na tył przez co auto straciło napęd na tylne koła."
#mechanik #prawo #volvo
  • 5
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@bubuch: zepsuło się że starości, wątpię żeby to była jego wina. Ty Januszu #!$%@?. Myślę że nie chciałbyś być w sytuacji tego mechanika. Chciał dobrze sprawdzić, a mógł olać i byś najwyżej wracał 10 razy bo jednak coś jest nie tak.
  • Odpowiedz
@MaoPL: 70 km jazda testowa? Na pełnej piździe i z pod świateł start tylko żeby złapał z 4 butów bo frajda? To ja dziękuje za takie coś. Przekładnia kątowa nie sypie się od spokojnej jazdy tylko jak ktos startuje z pod świateł jak idiota
  • Odpowiedz
@bubuch: a jesteś pierwszym właścicielem, albo znasz dokładny stan napędu i remontowałeś go wcześniej? Bo jak nie, to nic dziwnego, że po pół miliona kilometrów się to może wysypać w każdej chwili. Poza tym daj spokój, jakie piłowanie przy 70km/h?
  • Odpowiedz
@Saprofit: Jestem drugim właścicielem, działał napęd przed naprawą to czemu miałby być niesprawny? 70 km przebiegu zrobił a ile jeździł to nie wiem ale jak się pchał na obwodnice żeby jak sam uznał "zobaczyć czy jedzie jak 200 koni" to wolno nie jeździł.
  • Odpowiedz
@bubuch: a co robione było, że te 70km na obwodnicy było konieczne, bo może było... Poza tym człowieku, to jest pełnoletni gruz z ogromnym nalotem. W takim samochodzie wszystko może pójść ze starości przy przeciążeniu, czy to łożysko, napęd, czy jakaś niewymieniona uszczelka i nie robi różnicy, że to Volvo.
No ale jak chcesz, to możesz go pociągnąć do odpowiedzialności za zepsucie napędu, ale szykuj kasę na prawnika ( ͡°
  • Odpowiedz