Wpis z mikrobloga

@KapitanFazi: tutaj się nie da zrobić tego dobrze, zatrudnisz Polaka, to ubabrze się w tym gównie jakim jest pzpn jak gruby bajerant, zatrudnisz zagranicznego bez jaj to #!$%@? jak siwy bajerant, zatrudnisz dobrego jak Leo to to pzpn #!$%@? bo nie chcę się babrać, ma jaja i nie chce #!$%@?ć :)
@KapitanFazi: Jeżeli ktoś uważa, że zmiana trenera zaszkodzi tej reprezentacji, to jest po prostu śmieszny. To jest kilkunastu chłopa, którzy coś tam sobie razem pokopią w piłkę od czasu do czasu. Sensowny selekcjoner i sztab szkoleniowy przychodzi, dokonuje pewnych zmian, pewnych ustawień i gramy w najgorszym razie to samo.
@emel1: Wystarczy zatrudnić zagranicznego i płacić mu tyle ile jest warty, żeby nikt nie uważał, że warto zapłacić mu więcej. W przypadku Sousy, to PZPN płacił jakieś ochłapy, wykorzystując, że czasowo był dostępny, ale wiadomo jak to jest w piłce, w klubach zwykle kończy się sezon / runda i przychodzi czas rozliczeń i wywalania trenerów. Także, to że ktoś w marcu nie może znaleźć dobrej oferty to nie znaczy, że w
@EjniaKK: Bielsa albo Petković, w ostateczności De Boer, Dunga albo Benitez. Wbrew pozorom mamy i całkiem sporo kasy i atrakcyjny dla sporej części trenerów skład, z możliwością pracy z kilkoma ciekawymi zawodnikami.

Allardyce pewnie też by się zgodził, jeśli Kulesza ma fetysz na punkcie skorumpowanych trenerów.