[Smiecharz]

odebranie samicom praw wyborczych rozwiązałoby lwią część naszych problemów. m.in zniknęłoby niewolnictwo państwowe i nikt by nas nie wzywał na hehe ćwiczenia ani nie dorzucał innych "obowiązków" jak np zdychanie na rozkaz
#przegryw #obowiazkowecwiczeniawojskowe

[epksg]

@Smiecharz: kobiety domagają się praw (teraz to już bardziej przywilejów za posiadanie tzipy) ale jak coś pójdzie nie tak to i tak wina facetów.

[Smiecharz]

ale jak coś pójdzie nie tak to i tak wina facetów.

@epksg: i dlatego powinny sie uwalić na p[*]zdy i nawet nie mruknąć

[epksg]

@Smiecharz: nie cofniemy się już nigdy do patriarchatu, chyba że będzie wojna która wybije 90% ludzkości

[Smiecharz]

nie cofniemy się już nigdy do patriarchatu, chyba że będzie wojna która wybije 90% ludzkości

@epksg: wystarczy że system zrobi się tak niewydolny że państwo straci możliwość narzucania egalitarystycznych debilizmów. nastanie odrobina anarchii i samice od razu się zamkną i zaczną szukać samców do ochrony. a kiedy system wstanie, zmieniony, wtedy już tak łatwo wystawianie samic na piedestał nie wróci

[epksg]

@Smiecharz: wydaje mi się że korporacje które rządzą rękami skorumpowanych polityków nie dopuszczą żeby obecny system upadł, w końcu osiągają rekordowe zyski a tylko to się liczy. Ale może się trochę zagalopowałem :P